Data: 2006-07-25 20:40:04
Temat: Re: do Adminów SBS-ów NW i MS
Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:ea5hs2$nm6$1@news.dialog.net.pl...
<..>
>> Chodzi o określenie obowiązku istnienia admina (jest kilka pracowni też).
> Niestety nie rozumiem tego zdania, to jakiś bełkot.
Kiedy szkoła dostaje od Kuratorium (bo KO przydziela) pracownię, jest na to
umowa.
W niej jest zapisane, że szkoła skierować musi nauczyciela na szkolenia, ale
nie ma słowa że:
Pracownia ma mieć przydzielonego administratora.
Od drugiej strony się to (jakoś dziwnie) załatwia?
Dochodzi do tego, a zwykle kasy nie ma, że potem-potem nie ma przeszkolonego
odpowiedzialnego opiekuna.
Potem sprawa się wlecze, pracownia jest "bezpańska" dochodzi następna itd
Przepychanki różnego rodzaju.
<...>
> To określić wynagrodzenie, czy do negocjacji?
Powiedzmy tak: "widełki"?
<...>
> Ale jako nauczyciel. Opiekun pracowni mogłoby być całkiem osobną fuchą.
> I niekoniecznie w szkole, w której jest nauczycielem.
Oczywiście, przecież zatrudnionych adminów zatrudnia się zwykle na umowę
zlecenia.
40 godzin jest w KP, ale pamietajmy o tym, że prace przy administrowaniu
własną pracownią
można wliczyć jako w lepsze przygotowanie jej do zajęć
Kto nie zrobi tego lepiej jak tam uczący? Traktować to jz pzrelicznikiem
jako nadliczbowe?
RomanO
|