Data: 2010-07-09 11:46:05
Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i16q2c$igc$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 10:39, Robakks pisze:
>> A jak inaczej skłonić rozmówcę do rozwinięcia zaprezentowanych
>> przemyśleń, skoro prośby nie działają?
>> To co odbierasz jako "zaliczanie do miana idiotów" jest działaniem
>> na ambicję. Wielu ludzi nie chcąc być zaliczonymi do idiotów
>> zreflektuje się i podniesie przyłbicę grając w otwarte karty
>> i nie chowając głowy w piach przed problemem. :-)
>> To zachęta do odpowiedzialności za swoje słowa.
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> niech Pan uzasadni istnienie świata.
Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
słowo "istnienie".
Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
i objętości?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
> A Pan umie uzasadnić, dlaczego należy uzasadnić? Uważa Pan, że poniżenie jest
jedynym sposobem, by
> skłonić rozmówcę do rozwinięcia poglądów? Dlaczego miałby rozwijać? Jeśli oni
zrobią to dlatego,
> żeby nie być idiotami, to..... Jaki sens ma wypowiedź, która pod przymusem zrobiona
jest? Jaka to
> otwarta karta, skoro jest cierpienie i ta osoba zmuszona jest bronić się? Skąd
pewność, że ujawni
> wszystkie karty? Musiałaby ujawnić całe swoje życie i całość zdarzeń wszechświata,
bo to co mówi
> jest następstwem tego wszystkiego. Jak miałaby to ujawnić? Po co Panu to
ujawnienie? Są jakieś
> powody, że osoba nie chce rozwijać przemyśleń. Może się Pana boi. Każdą rzecz,
każde słowo trzeba
> uzasadniać? HSS uzasadniła swój pogląd. Powiedziała, że dlatego, bo śmierć kończy
życie. Dla niej
> to jest zrozumiałe i uzasadnione. Pan ją zaatakował, bo dla Pana było to za mało?
HSS uzasadniła
> swój pogląd. Pan ją zaatakował. Dlaczego? Czy Pan boi się być idiotą? Bo
zauważyłem, że używam
> tych argumentów, których sam się boję. Straszę, jeśli się boję. Straszę czymś,
jeśli się boję tego
> czegoś. W sądach uzasadnia się wyroki. Filozofia analityczna przyszła tu i ma duży
wpływ na
> nauczanie prawa w Poznaniu. Czy w całej Polsce też? Czy słowo "dlaczego" gdy coś
mówię nie jest
> obuchem? Czy nie mam prawa myśleć coś i czuć bez dlaczego?
|