kraf101 schrieb:
> EB wrote:
>
>> ugotowac makaron, polac oliwa i serwowac
>
>
> Sprostaczyłeś sprawę, bo można nie wiele więcej dodać, a efekt
> będzie powalający.
>
> Wlewamy oliwę i rozdrobnioną czuszkę na patelnie i rozgrzewamy.
> Dodajemy czosnek pokrojony w plasterki i kiedy zacznie pięknie
> pachnieć wrzucamy w to ugotowaną kluche, zamieszamy i
> zdejmujemy z ognia - koniec kropa. Eefekt gotowania będzie
> powalający. Po włosku to się nazywa Spaghetti-olio-aglio e
> poperoncino. Podobno włoszki to wpieprzaja podczas odchudzania.
> Jak posypiesz parmezanem podasz z białym chłodnym winem, każda
> baba będzie twoją włoszką.

zamiast czuszki, która jest jednak dość ostra można dać normalne
peperoni, czerwone i zielone i mamy trochę kolorów na talerzu. Nawiasem
mówiąc tą potrawą żywiłem dzieci w Chorwacji. Za mięsem nie przepadają,
ryb nie jedzą wogóle (prawie), no i to się ostało. Ostre było jak
brzytwa, ale im smakowało.

Waldek