Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Marcin" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dojrzała osobowość tłumu
Date: Tue, 19 Feb 2002 12:12:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <a4tbg4$nva$1@news.tpi.pl>
References: <a4s6an$rsc$1@news.tpi.pl> <a4sc7f$q9r$1@news.tpi.pl>
<a4t0gn$qd8$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa146.rudna-wielka.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1014116676 24554 217.98.129.146 (19 Feb 2002 11:04:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Feb 2002 11:04:36 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: dojrzała osobowość tłumu
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:126032
Ukryj nagłówki
Użytkownik ika zuzeloth <i...@i...ciach.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a4t0gn$qd8$...@n...tpi.pl...
> Są określone warunki przeprowadzania wywiadu, a także sposobu
> postępowania. Mi jednak chodzi o zwrócenie uwagi na przesadę z obu
> stron - każdy ciągnie w swoją stronę. Pacjent chce, żeby się nim
> zaopiekować, traktować jak szczególny przypadek, dać uwagę nie tylko jego
> chorobie ale całej osobie. To tak przeciętnie, bo ja na przykład nie
> cierpię jak mnie lekarz pyta 'co słychać?', albo zagaduje o pogodzie.
> Wynika to pewnie z tego, że nie mam zwyczaju rozbierać się przed kolegami
> i koleżankami ;) więc spoufalanie się z lekarzem prowadziłoby do tego
> dyskomfortu. Łatwiej zrobić to przed 'maszyną do leczenia', niż przed
> człowiekiem.
Pomijając sprawę dyskomfortu zażyłe stosunki z lekarzami cię leczącymi są
nie wskazane a nawet niebezpieczne. Mogą one wpłynąć na postawioną diagnozę
dlatego lekarze nie leczą członków swojej rodziny ani znajomych. Również
"maszynowe podejście do pacjenta powoduje jego otwarcie i usuwa zażenowanie.
> Podejcie jednostkowe do pacjenta też ma swoje minusy. Po pierwsze pacjent
> nie zachowuje się w gabinecie naturalnie, często się boi, jest nieufny.
> Może też działać w drugą stronę i paplać o milionie różnych spraw, a
> lekarz musi wyłuskać istotne informacje. Więc po drugie - każdy lekarz
> musiałby posiadać umiejętność prowadzenia rozmowy, zachęcania ludzi
> przestraszonych, ośmielania ich, jak i kierowania na właściwe tory
> paplaniny tych, co przychodzą się tylko wyżalić. Jest to dość uciążliwe
> już dla samego lekarza.
>
> Do lekarza przychodzą chore jednostki, ale są losowo wybrane z tłumu,
> więc albo potrzebne jest uogólnienie, może statystyczne ujęcie pacjenta,
> jaki model postępowania byłby najsłuszniejszy, albo trzeba by do każdego
> podchodzić indywidualnie i umieć na podstawie pierwszego kontaktu mniej
> więcej ocenić jego potrzeby - co jest trudne, bo pacjent też je fałszuje
> w kontakcie z lekarzem
w tym miała pomóc ostatnia reforma i tzw. lekarz rodzinny . czy sie udało
;-))?
Marcin
|