Data: 2002-02-19 20:14:15
Temat: Re: dojrzała osobowość tłumu
Od: "ika zuzeloth" <i...@i...ciach.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dawid <p...@u...gda.pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
>> Pacjent chce, żeby się nim
>>zaopiekować, traktować jak szczególny przypadek, dać uwagę nie tylko
>> jego chorobie ale całej osobie.
>
> Tak zachowa sie pacjent narcystyczny :) Nie kazdy.
Ale taki jest niestety stereotyp pacjenta. Wywołane jest to poczuciem
zagrożenia i jako reakcja obronna - nadmierny egocentryzm.
> IMHO: I przeciez na tym polega ten zawod :) na wyciaganiu wnioskow z
> paplania, gdy trzeba. Na powstrzymywania paplania gdy trzeba. Na byciu
> milym gdy to pomoze. Na byciu twardym gdy to pomoze. I tego m.in. sie
> wlasnie uczy terapeuta.
Terapeuta uczy się słuchania paplaniny? Jaki? Może psycho-, lekarz nie.
To się nabywa z doświadczeniem, ale z nim też niestety w parze idzie
rutyna, a także wypalenie zawodowe.
> Jesli musi trzymac w sobie odpowiedzialnosc za tysiace rzeczy i nie ma
> osoby do ktorej moglby zwrocic sie o rade i zrzucic ten bagaz
> odpowiedzialnosci, to to "przychodza sie tylko wyzalic" moze byc
> cudownym srodkiem.
To niech idzie do psychologa - nie do lekarza.
--
ika - umop apisdn
|