Data: 2005-05-30 13:38:55
Temat: Re: doktorat
Od: "Gamon'" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
Widze, ze strasza Cie tu tak, zeby zniechecic...ech...
To ja powiem z wlasnego doswiadczenia:
1. musisz wiedziec, co konkretnie chcesz osiagnac (zrobic)
2. jesli spelnisz pkt. 1 - szukasz promotora
Teraz mala dygresja odnosnie tego gostka/gosciowy. Twoim promotorem
nie musi byc pracownik naukowy jakiejkolwiek uczleni. Mozesz wybrac
osobe, ktora ma uprawnienia do prowadzenia prac doktorskich i:
a. pracuje w jednostce posiadajacej uprawnienia do nadawania stopnia
naukowego w wybranym przez Ciebie kierunku (tak najwygodniej, a jesli
jeszcze jest to osoba, ktora ma dobre uklady z dyrektorem tej
jednostki, tym lepiej dla Ciebie - o tym pozniej)
b. wspolpracuje z jakas jednostka, ktora ma takie uprawnienia, wiec
moze Ci "zalatwic" formale podczepienie sie pod te jednostke (nie
wiem, jak to sie sprawdza, bo na razie znajomi, ktorzy wybrali to
rozwiazanie, nie skonczyli pracy).
3. otwierasz przewod doktorski (tak to sie wlasnie wtedy nazywa) - na
ogol instytucje godza sie na otawrcie przewodu dopiero, jesli masz juz
gotowac czesc pracy, ale mi udalo sie inaczej :) - troche papierkow i
po bolu
4. pracujesz, pracujesz, pracujesz (badania, tworzenie
oprogramowania - jesli trzeba, projekty, udzial w konfach/seminariach,
publikacje)
5. jeszcze raz praca, praca, praca...dlugo praca....
5. w koncu skladasz gotowa prace, zdajesz egzaminy, bronisz sie i po
bolu :))))))
Jezeli znajdziesz promotora, ktorego na naprawde zainteresujesz
tematem, to instytucja, w ktorej bedziesz miec otwarty przewdo, moze
wystapic z Toba wspolnie o grant doktorski - jest to kasa na badania i
dodatkowa kasa dla Ciebie. Jest jedno ale: trzeba sie trzymac mocno
terminu, bo nie ma zmiluj....
To tak w skrocie. Jesli bedziesz miec jakies pytania, to pisz na priva
(wtedy szerzej wyjasnie, co mozesz, czego nie, a na co musisz uwazac).
Pozdrawiam,
robal.
|