Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.ma
n.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.man.szczecin.pl!not-for-mail
From: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dylematy
Date: Wed, 05 Feb 2003 15:44:16 +0100
Organization: http://aci.com.pl/
Lines: 44
Message-ID: <3...@m...szczecin.pl>
References: <b1lq8l$d2e$1@pippin.warman.nask.pl> <b1m0ui$n6j$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b1qjvv$e6o$1@pippin.warman.nask.pl> <b1qv7a$hug$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b1r052$ivq$1@pippin.warman.nask.pl> <3...@m...szczecin.pl>
<b1r5r8$lac$1@pippin.warman.nask.pl>
NNTP-Posting-Host: avocado.man.szczecin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: zeus.man.szczecin.pl 1044456089 30071 212.14.1.73 (5 Feb 2003 14:41:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...man.szczecin.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Feb 2003 14:41:29 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.7 [en] (Win98; I)
X-Accept-Language: pl,en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:32259
Ukryj nagłówki
"Ania K." wrote:
>
> Już rozmawiałam
No to super!
> i na dzień dzisiejszy mówi, że zrezygnuje, ale z drugiej
> strony tak mi się wydaje, że ze mną nikt nie musi rozmawiać żebym
> zrezygnowała z pracy i in., bo to rozumie się samo przez się.
Aha. No wiesz, ze rezygnujesz z pracy rozumie sie samo przez sie
z racji przepisow prawa pracy (oraz wyposazenia w
wytwornio-podajnie mleczka). O siatkowce nic nie ma w
ustawodawstwie.
:-)))))))))
> A obawiam się,
> że jak mówi się, że trzeba będzie, żebys zrezygnował z tego czy tamtego to
> jakos tak się robi nieswojo. Może dlatego, że do tej pory żadne z nas nie
> musiało z niczego rezygnować.
To sie chyba zawsze wydaje trudne PRZED, ale PO liczba zazalen
do Pana B. maleje.
:-))))))))
> Nie osądzam źle TŻ, bo zawsze mogę na Niego liczyć, ale cała sytuacja przy
> moim wyolbrzymianiu ....ech szkoda gadać :)
Rozumiem, masz prawo powyolbrzymiac sobie!
:-))))))
> Generalnie na pewno będzie ok i na pewno sam TŻ mnie nieraz zaskoczy, ale ja
> się martwię na zapas, bo tak czasem mam.
Tez tak mam. Staram sie ograniczac.
> Nie komplikuję sobie życia, bo zawsze rozmawiam z TŻ tylko jakoś tak mnie
> naszło.
Oki, odszczekuje, hau, hau. Tak to zabrzmialo.
Bedzie dobrze, jestescie madrzy i zgrani, wiec dacie rade.
:-)))))))))
Dominika
|