Strona główna Grupy pl.soc.rodzina dylematy Re: dylematy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: dylematy

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-02-05 15:43:02
Temat: Re: dylematy
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:3E4128D6.35A50F90@poczta.onet.pl...
> [...]
> A kto mówi, ze ten nie ma?

Nikt. Tylko ja mówię, że mój ma.

> [...] bardzo duzo o Twoim poczuciu krzywdy,

[i róznych innych moich] Wiesz, wydaje mi się to dość oczywiste,
zważywszy, że wyjaśniam _swoje_ stanowisko :)

> [...] ja usiluje tylko pokazac, ze mezczyzna tez ma prawo
> do odrobiny przyjemnosci i komfortu psychicznego.

A ja usiłuję zwrócić uwagę na to "też". Ostatecznie skoro Ania
pisze, że zdała sobie sprawę, że zostanie sama z dzieckiem w
domu, to do czegoś jej ta mężowska obecność potrzebna.

> [...]jedne zajecia pozadomowe w tygodniu

jednak budzą obawy Ani. I nie o jednych zajęciach pozadomowych
była tu mowa, tylko o _jeszcze_ jednych przy praktycznie ciągłej
nieobecności.

> [...] Pytanie zasadnicze- a dla niego?

A teraz się podłoże i odpowiem: moim skromnym zdaniem może się
trochę poświęcić. Nie mówimy tu o całkowitym uziemieniu na czas
ciąży, połogu i może jeszcze aż do przedszkola, ale o
zrezygnowaniu zaraz po pojawieniu się dziecka z zajęć, które
powodują dodatkowe skracanie i tak już żałośnie małej ilości
czasu, które tato może spędzić z żoną i dzieckiem.

> [...] A kto tu mówi o czyms takim jak ta superwoman
> sama ciagle w domu a facet ciagle poza nim?

Ja. W odpowiedzi na post Sokratesa o wzorowej matce i czasie
wolnym dla tatusia oraz braku dodatkowych obowiązków.

> wiazanie faceta do domu "bo ja siedze wiec i on powinien"
> jest IMHO taka skrajnoscia. I wywieraniem presji
> psychicznej pt. jak wyjdziesz to znaczy, ze ten cały
> cyrk zwyczajnie Cie nie interesuje"

Agi, jeszcze raz: nie mówimy tu o uziemieniu tatusia bez chwili
oddechu. Mówimy o możliwości - albo niemożliwości - odpuszczenia
sobie tej jednej siatkówki tygodniowo przez faceta, którego i
tak całymi dniami nie ma w domu, bo jeździ, pracuje, uczy się.
Moim skromnym zdaniem nic mu się od tego nie stanie. Ty chyba
właśnie próbujesz mnie przekonać, że - poza tym, że jak już
wróci do domu, to nie będzie miał czasu na leżenie z piwem przed
telewizorem - ojciec nie musi dokonywać żadnych zmian w swoim
trybie życia. Z czym się nie zgadzam.

> [...] gdyby Twoj TZ byl pare miesiecy (powiedzmy 6-7 )

Bez przesady. Mowa była o noworodku. Noworodek się liczy do
końca pierwszego miesiąca.

> uziemiony w domu to tez bys przez ten czas ani razu nie
> odczula potrzeby wyjscia na moment z domu?

Zapewne bym odczuła. Jednak wydaje mi się, że w sytuacji, kiedy
przez trzy czwarte doby siedziałabym w pracy, a on właśnie
uziemiony w domu, w dodatku z kupą ciężkiej roboty na głowie,
byłabym w stanie sobie te regularne dwugodzinne pogaduchy
podarować choćby po to, żeby on się przez chwilę mógł zająć czym
innym.

> [...] uwazalabys, ze to fair z jego strony
> _zadac_ i _wymagac_ (!)

A może bez wykrzykników, a zamiast żądać i wymagać - potrzebować
i liczyć na?

> [...]przynajmniej tak sie odbiera to co napisalas)

Tak Ty odbierasz. Ania na przykład, jak mi się zdaje, odebrała
to w sposób znacznie bliższy mojemu zamierzeniu.

> [...] Ja rodzilam, JA cierpialam, TY nie wiec teraz
> cierp ze mna.[...]

Znowu się podłożę: tak, uważam, że w chwili pojawienia sie
dziecka tak ogólnie to kobieta jest osobą "bardziej specjalnej
troski". Bo w przypadkach szczególnych to zalezy od sytuacji,
konstrukcji psychicznej itd. A zamiast "cierp ze mną" proponuję
podstawić "zmniejsz moje cierpienie".

> Nie dlatego aby rozlozyc obowiazki na oboje rodziców

Jak nie jak tak?

> ale aby zrzucic na meza 'wine' za to, ze on nie jest
> w tak automatyczny sposób uwiazany do dziecka.

A może jednak żeby zmniejszyć swoje poczucie osamotnienia w tym
automatycznym uwiązaniu?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.02 Dominika Widawska
05.02 agi ( fghfgh )
05.02 Dorota Szuba
05.02 Sowa
05.02 boniedydy
05.02 boniedydy
05.02 boniedydy
05.02 boniedydy
06.02 Sokrates
06.02 Sokrates
06.02 Hanka Skwarczyńska
06.02 agi ( fghfgh )
06.02 boniedydy
06.02 boniedydy
06.02 boniedydy
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem