Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!newsgate.pl
From: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: dynia- a właściwie marynata
Date: 22 Oct 2003 15:56:25 +0200
Organization: email<>news gateway
Lines: 71
Message-ID: <008d01c396e1$e52326c0$f37c63d9@d3h6c1>
References: <bn38g3$dkr$1@atlantis.news.tpi.pl>
<058601c397d0$61296380$9401a8c0@gk.incochg.pl>
<021a01c39692$8c8628e0$547c63d9@d3h6c1>
<067e01c3989e$14c33ce0$9401a8c0@gk.incochg.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1066830985 4749 192.168.240.245 (22 Oct 2003 13:56:25 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Oct 2003 13:56:25 GMT
X-Mailer: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-Received: from pw243.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl ([217.99.124.243]:4100 "EHLO d3h6c1"
smtp-auth: "smal" TLS-CIPHER: <none>) by mail.supermedia.pl with ESMTP id
<S1495831AbTJVNzD>; Wed, 22 Oct 2003 15:55:03 +0200
X-Received: from pw243.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl ([217.99.124.243]:4100 "EHLO d3h6c1"
smtp-auth: "smal" TLS-CIPHER: <none>) by mail.supermedia.pl with ESMTP id
<S1495831AbTJVNzD>; Wed, 22 Oct 2003 15:55:03 +0200
X-Received: from pw243.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl ([217.99.124.243]:4100 "EHLO d3h6c1"
smtp-auth: "smal" TLS-CIPHER: <none>) by mail.supermedia.pl with ESMTP id
<S1495831AbTJVNzD>; Wed, 22 Oct 2003 15:55:03 +0200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:96861
Ukryj nagłówki
----- Original Message -----
From: "Tomasz Łukowski " <t...@i...pl>
To: <p...@n...pl>
> > to niby taka dyniowo_jarzynowa na mleku
> > ?
> > bleeeeeeeeeeeeeeee
> > porzadne wielojajeczne lane kluski
> > albo mleczna z kasza gryczana jest smaczniejsza
> > :))))
> jarzynowa na mleku??
:)))))
tak mi sie skojarzylo
:))))
>lane kluski?? kasza gryczana?? Ten zestaw kojarzy mi
> sie raczej ze specyfikami jakimi sadystyczne przedszkolanki raczyly swoich
> podopiecznych za niesubordynacje podczas lezakowania.
> Mnie zas nie tyle chodzilo o prezentacje narzedzi tortur co o poezje.
> przpominam zupa niezbyt gesta, raczej slona o delikatnej nucie slodyczy
> jaka jedynie dynia dac potrafi, o strukturze rozkosznie gruzelkowatej
> (marchewka, twarde kluseczki, groszek, ziemniaczki w drobna kostke,
fasolka,
> odrobima kukurydzy - to to wszystko w zadnym razie nie rozgotowane, bez
> sladow papajowatosci. Najpierw kusi powonienie, potem barw feeria cieszy
ale
> smak, ten smak...
:))))
bardzo poetycznie opisales
pomimo
ze jestem po obiadku
wcale sporej porcji szarych klusek zasmazanych na wedzonym boczku
z gotowanej kiszona kapusta
i prawie litrem zimnego mleka do tego
a przed obiadem dojadlem wczorajsza grochowke
to nawet teraz chetnie bym sprobowal tej dyniowo jarzynowej
:)))))))
> wlasnie dochodze do wniosku ze te kluski i kasza to byl zart jedynie i
mysl
> ta dziala kojaco na me podraznione nerwy
> :-))
> Pozdrawiam
> Tomek z ustepujaca wizja lanokluskowo-gryczanego kitu
:)
lane kluski na mleku na sniadanie
tak 4 jajka plus maka
sol
pieprz oraz dla ladnego zapachu
oregano lub kminkiem
wlane na gotujacy sie litr mleka
(plus jeszcze z pol litra dla rozrzedzenia)
daje mi "pare" na caly dzien pracy na ponderozie
:)))))))
a mleczna ugotowana na kaszy gryczanej
to dopiero orgia zapachow
:)
oczywiscie dla koneserow
bo moja Zonka podobnie do Ciebie reaguje na zapach gryczanej
hehe
jej kojarzy sie kocimi sikami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
|