Data: 2008-10-20 13:32:39
Temat: Re: dzien papieski
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur pisze:
>
>>> Jakby chciało to by pracowało na tej lekcji. Ono poszło bo nie
>>> wiedziało co w tym czasie będzie. Proszsz: /"mamusiu, na religię będę
>>> chodził, bo koledzy chodzą, a gdybym nie chodził, to co ja będę
>>> robił, gdzie wtedy będę musiał iść." Tak więc na religię chodzi, ale
>>> w samej lekcji nie uczestniczy./
>>
>> a teraz to juz przesadzasz, problem nie lezy w tym, ze dziecko chodzi
>> i olewa, tylko w tym kto powinien byc za to odpowiedzialny, i jak znam
>> zycie poczuwac sie bedzie matka w tej konkretnej kwestii
>
> Yhhh... o tym piszę właśnie między innymi...
>
wiec znowu sprowadza sie to do faktu, ze przyjela na siebie niewdzieczna
role
--
The Gnome
|