Data: 2006-09-14 12:39:21
Temat: Re: gen niewiernosci (link)
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka napisał(a):
>
>> Zrozumiałam Cię inaczej. Że chcesz się cieszyć, jak juz zrozumiesz,
>> z terroryzmu ( że on w ogóle jest).
>
> Nie wiem, skąd to wzięłaś. Napisałam przecież, że dla mnie to jest
> chore i nie zamierzam takich ludzi zrozumieć. A tym bardziej cieszyć
> się.
No w sumie nie wiem, zdarza się. W sumie nie rozumiem Twojej postawy -
"nie zamierzam zrozumieć". Pewnie dlatego, że ja staram się dociec,
dlaczego coś się dzieje tak, a nie inaczej.
> Zdaję sobie sprawę. I uważam, że możemy zrobić więcej niż tylko
> cieszyć się, że terroryzm jeszcze do nas nie dotarł. Ale to "więcej"
> niestety nie zawiera w sobie zrozumienia motywacji i w związku z tym
> zaakceptowania postaw.
Ale od zrozumienia "dlaczego" zaczynają się wszelkie terapie. Nie
proponuję Ci akceptacji, po raz kolejny.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|