Data: 2010-10-08 11:35:52
Temat: Re: grill wędzarnia
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia Fri, 8 Oct 2010 07:31:09 +0200, Misiek napisał(a):
>
> > Użytkownik "Bożena" <n...@g...com> napisał w wiadomości
> > news:i8kn7i$fol$1@news.onet.pl...
> >> "Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
> >> news:4cadb9e3$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
> >>|
> >> <...>
> >>| On nawet nie slyszal o wedzeniu w niskich temperaturach wlasnie w dymie
> >> (300
> >>| stopni... mozna i tak tylko po co?)
> >> <...>
> >>
> >> Nic nie zrozumiałeś z tego, co napisał kogutek. Ale co tam... Wyśmiać
> >> zawsze
> >> można...
> >>
> >> Szkodliwość staromodnego wędzenia "w beczce" nie polega na tym, że nie da
> >> się regulować temperatury dymu (bo da się), a tylko na tym, że się nie da
> >> regulować temperatury spalania drewna (to zupełnie co innego niż
> >> temperatura
> >> dymu). Chodzi o to, że gdy drewno spala się w zbyt wysokiej temperaturze,
> >> to
> >> powstają związki rakotwórcze (o tym się mówiło już ze 20 lat temu), a gdy
> >> spala się w niskiej (chyba poniżej 400C czy 450C ma być), to te związki
> >> nie
> >> powstają i wędliny są bezpieczne. Dlatego elektryczne wędzarnie są lepsze,
> >> ponieważ pozwalają kontrolować tempearturę spalania drewna i gwarantują
> >> brak
> >> powstawania szkodliwych związków. Sposób wędzenia w zimnym dymie czy w
> >> gorącym w takich wędzarniach jest regulowany poprzez zmianę temperatury
> >> spalania drewna.
> >> Smak i zapach wędzonych wyrobów z beczki i z wędzarni elektrycznej niczym
> >> nie różni się - w obu przypadkach były one wędzone w prawdziwym dymie z
> >> drewna.
> >>
> >> Od czasów, kiedy to ludzkość wymyśliła wędzenie i "beczki", minęło już
> >> trochę czasu i nauka oraz medycyna zrobiły spore postępy. Głupie byłoby z
> >> tego nie korzystać.
> >>
> >
> > Glupim jest kupowanie wedzarni za pare tysiecy (czy nawet za tysiaka) jesli
> > chce sie to robic sporadycznie na dzialce na ten przyklad. Zrozumialem
> > wszystko dobrze, a to o czym piszesz zalezy glownie od rodzaju i JAKOSCI
> > drewna jakie bedzie uzywane do wedzenia. Faktem jest ze bardzo trudno
> > kontrolowac temperature spalania drewna, ale nie znaczy to ze sie nie da :P
>
> To tylko kwestia wprawy.
>
Jak brakuje rozumu to zawsze można się powołać na nie istniejące fakty lub
udawać ze wprawą i doświadczeniem można coś załatwić. Akurat przy wędzeniu nie
można. Ma być mniej niż 480 stopni i bez zaawansowanej techniki tego się nie
załatwi. Nie pomyśl sobie, o ile myślenie jest w Twoim przypadku możliwe, że
odpowiadam Tobie. Piszę do tych co potrafią myśleć, kojarzyć fakty i znaleźć
odpowiednie informacje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|