>> ale co Ty, skorka pomaranczowa jakos tak robi, ze calosc staje
>> sie wytrawna...
>
>Otó? to!!! Krysia ma racj? - ca?o?? pachnie fenomenalnie!
>
>A poda? je mo?na z frytkami - w zasadzie sztu?ce przy drugiej po?ówce
>pomara?czy zaczynaj? przeszkadza?, wi?c frytyki b?d? pasowa?y.
>
>

ja wczoraj zrobilam te indycze steki z kokosem, morelami,
pomarancza, steki obtoczylam w curry, obsmazylam szybki, na tej
samej patelni obsmazylam cebule/czosnek, w rondlu szerokim, zeby
byla tylko jedna warsrwa , polozylam te indycze kawalki, na to
sos, z czysczenia patelni, na to cebyla/czosnek, na to morele w
1/2 - byly dosc kwasne, na to kawalki pomaranczy - w sumie
zuzylam 3 PLASTERKI pomaranczy, na to mleko kokosowe, na to
przykrywka. I poszlam precz, tzn czytac. mieso okazalo sie
kruche, sos zagescilam fachowo - sojowy sos, sherry plus maka
kartoflana...
u nas frytek do tego dziecko by nie jadlo, bo ono MUSI kartofle
rozgniatac w dobrym sosiku...

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net