Data: 2001-09-28 14:15:29
Temat: Re: herbata
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dorota Orzeszak" <s...@a...com.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9p1hkk$m2$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Moze nie do konca prosba kulinarna, ale zwiazana z kuchnia, bo przeciez tam
> czajnik stoi :)))
> Zaczelam w koncu pic herbate. Wczesniej nie lubilam smaku jej i wydawala mi
> sie taka jakas dziwna, zdecydowanie wolalam kawe z duza ilosci mleka. Od
> jakiegos czasu jednak zaczelam kupowac i eksperymentowac z herbatami. Bardzo
> mi smakuje herbata rosyjska, karmelowa i toffi. Jak na razie popijam glownie
> te.
> Podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami z czarnymi herbatami glownie,
> bo jakos zielona wogole mi nie smakuje :(
>
> Pozdrawiam
> Valentine
>
Moja ulubiona herbata jest Darjeeling z drugiego zbioru - pije ja zwykle po
poludniu. First flush zaparzam z litosci gosciom. Dzien zaczynam od Golden Assam
Flowery Orange Pekoe - jest to typowa herbata dla panow. Earl Grey pije dajac
sobie na wspominki, bo przypominaja mi sie ciekawi ludzie, ktorzy mnie ja
czestowali. W Chinach zapijalem sie wspomniana tu zielona o aromacie jasminowy.
Swietnie gasi pragnienie, usuwa zmeczenie i "rozjasnia umysl". Ostatnio odkrylem
wietnamskie herbaty. W przeciwienstwie do chinskich slomianych sa zoltozlociste.
Skoro celebruje picie, staram sie kupowac herbaty pochodzace z ekologicznych
upraw lub z tych gdzie plantatorow uczciwie sie wynagradza i nie zatrudnia sie
dzieci.
Irek, naiwny?
|