Data: 2006-02-08 12:33:02
Temat: Re: ile marnujecie, Bylo:ile na jedzenie
Od: Marcin N <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kiełb Ewelina" wrote:
> Witam
> Mam pytanie jak w temacie, ile wydajecie w ciagu miesiaca na jedzenie.
> Jestesmy od niedawna na wlasnym i zastanawiamy sie czy nasze wydatki na
> jedzenie nie sa przesadzone. Jest nas 2 osoby dorosle i dziecko 3 letnie,
> jemy obiady i kolacje w domu, sniadania do pracy zabieramy z domu.
> Pozdrawiam i dziekuje za wszystkie odpowiedzi. --
Trudno mi patrzec na ilosci jedzenia jakie sie u nas marnuja.
Filozofia slubnej jest taka: "zycie jest za krotkie zeby sie takimi
drobiazgami jak troche zmarnowanego jedzenia przejmowac".
Zakupy najczesciej robi ona. Ja tylko dokupuje, jak w "stosie" tego co kupila
nie ma wlasnie tego co jest najbardziej potrzebne.
Nie liczac rzeczy ktora "inicjuje" zakupy ona wychodzi na zakupy bez
sprawdzenia co w domu jest, a czego brakuje.
A wiec wybywa np po chleb i wraca z calym ladunkiem wszystkiego. Wszystkiego,
znaczy cokolwiek jej akuratnie wpadlo w oko i reke. Bardzo czesto przynosi
produkt ktorego z poprzednich zakupow juz jest pod dostatkiem w domu.
Moje grzeczne uwagi ze mozna odrobine lepiej gospodarzyc w najlepszym wypadku
spotykaja sie ze stwierdzeniem : "a inni jeszcze wiecej marnuja"
A wiec prosze o odpowiedz: tez marnujecie? a duzo?
|