Data: 2006-07-14 14:02:25
Temat: Re: ile w prezencie ślubnym??
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kkk" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e987f8$nl8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> tak jeszcze mi się przypomniało....
> jako, że uwielbiam, doskonale doprawione potrawy
> to kupiłabym przyszlej gospodrzom
> (zależy kto z nich będzie gotować :))
> wypasiony zestaw przypraw
> (np.12 sztuk w drewnianym opakowaniu
> do zawieszenia w kuchni nad kuchenką)
> aha do tego młynek do pieprzu i solniczka :)
Fuuj...
Zerwałbym kontakty.
Nie dość, ze jako gotujący facet mam i młynki do pieprzu (dwa), i solniczki
(więcej niż dwa), a moje przyprawy zajmują cały parter szafki... to nie
lubie osób, które prezenty kupują "pod siebie" - w znajomej rodzinie mąż
kupił żonie na urodziny gofrownicę, bo... ON uwielbia gofry.
> są też fajne zestawy do zawieszenia w kuchni zawierający:
> łopatka do smażenia kotletów, np. łyzka do odcedzania frytek,
> łyżka do zupy, łyżka płaska np. do bigosu, nabijak
>
> niby banalny prezent, ale jakże przydatny i wcale nie taki tani
> bo porządne narzędzia do kuchni też bywają drogie
> wszyscy kupują standardowe prezenty typu:
> AGD, sztućce, garnki, czasem TV, DVD, komplet naczyń, obrusy
>
> ale z tego co słyszałam, często brakuje takich podstawowych narzędzi
Owszem, o ile brakuje - trzeba by zrobić lustrację w domu państwa młodych.
> np. w kuchni: dobre noże, łyżki drewniane do smażenia na teflonie,
> patelnia,
> podstawki pod garnki, tłuczek, wałek, suszarka na naczynia,
> jakieś ładne szkło na ciasto, to są drobiazgi, ale kupując kilka można
> stworzyć
Wałek, podstawki, patelnie... ech, tylko dla osób, które się własnie
wyprowadzają na swoje. Dobre noże? To jeszcze zalezy, co kto uważa za
"dobre".
Ponownie - wszystko zalezyod konkretnych ludzi, którym sie coś daje.
Siostrze łatwiej dobrac prezent, niż komus mniej znanemu.
DJD
|