Data: 2012-05-06 00:29:01
Temat: Re: indukcyjka
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andy Niwinski <a...@n...pl> napisał(a):
>
> "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> > Guzik prawda. Cewka w płycie i
> dno naczynia to nic innego niż transformator
> > praktycznie bez rdzenia. Przekazywana moc silnie zależy od stopnia
> > sprzęgnięcia dwóch uzwojeń. A sprzęgnięcie zależy od bardzo wielu
> > czynników.
> > Jednym z nich jest wielkość dna. Od nie przykrytej dnem części cewki jest
> > zbyt
> > daleko do garnka żeby mógł być grzany z jakąś sensowną mocą. Przez tą nie
> > przykrą częścią cewki płynie taki sam prąd jak pod przykrytą dnem. Nie
> > przykryta część cewki generuje straty. Jak zrezygnowaliśmy z gazu to
> > zastanawiałem się czy nie kupić płyty indukcyjnej. Już byłem bliski pomimo
> > że
> > w danych technicznych producenci podawali sprawność na granicy 75-80%.
> > Taką
> > sprawność uzyskiwali w laboratorium przy idealnie dobranych garnkach i
> > patelniach. Trafiła mi się prawie darmo nowa płyta z płytkami oporowymi.
> > Jak
> > nauczyliśmy się na niej gotować to nic innego nie chcę. Płyta indukcyjna
> > ma na
> > pewno wiele zalet. Łatwo umyć, ładniejsza. Ale pod względem sprawności,
> > czyli
> > ile kosztuje gotowanie uważam że ustępuje archaicznej płytce oporowej.
> >
> Kogutek, ja Cibie lubię - ale proszę, nie zaczynaj fanzolić głupot jak
> Ikselka....
>
> http://plyta-indukcyjna.pl/
>
> zerknij szczególnie na kawałek o wydajnościach.
>
Nie bądź śmieszny. Dajesz tekst reklamowy. W tv leci reklama dozownika do
mydła. Że super bo dzieci są bezpieczne bo nie dotykają brudnego dozownika jak
chcą ręce umyć. I głupki kupią taki tekst i wydadzą kasę na chińskie gówno co
się zaraz popsuje albo podziała do zużycia baterii bo nowych nikomu się nie
będzie chciało kupić. Ale głupki łykną. Normalny pomyśli i stwierdzi że co z
tego że dzieci mają brudne ręce jak wyciskają mydło. Mydło jest po to żeby po
umyciu były czyste. Po umyciu ręce się wyciera albo suszy a nie naciska
przycisk w dozowniku mydła. W tekstach reklamowych wszystkie cuda przechodzą.
Oni chcieli żeby indukcja miała wysoką sprawność to napisali że ma. Wszystkie
inne miały być gówniane i wyszło im że są gówniane. Poszukaj tematu który
kiedyś założyłem. O sprawności różnych kuchenek. Ja sprawdziłem kuchenkę z
płytkami. Uczciwie to zrobiłem. Wyszło mi że w grzaniu wody jest niewiele
gorsza od czajnika elektrycznego. A ten ma prawie 100% sprawności.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|