Data: 2015-07-22 21:08:08
Temat: Re: jajko ugotowane na twardo
Od: Fragi <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 21 Jul 2015 19:01:01 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Fragi" <s...@o...pl> wrote in message
> news:1bp6qq8ufernc$.ifpmtff9u06z.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 15 Jul 2015 21:00:41 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> "Fragi" <s...@o...pl> wrote in message
>>> news:xj7nx60o4bt9$.38vswzdkksn1.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 15 Jul 2015 22:51:49 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>> Mnie jednak też odstrasza zapach siarkowodoru, jaki się wtedy unosi,
>>>>>
>>>> Jajka na twardo zawsze specyficznie 'pachną' :)
>>>
>>> Ale nie jest to siarkowodór.
>>> Ten tak specyficznie śmierdzi że jest nie do pomylenia.
>>>
>> Napisałam: "Jajka na twardo zawsze specyficznie 'pachną'."
>
> Wiem co napisałaś...
> A czytałaś wypowiedź XL o H2S na którą odpisałaś?
>
Tak. Mam taki "dziwny" zwyczaj: czytam wypowiedzi osób, z którymi
rozmawiam :)
>
> Bo to był kontekst mojej wzmianki o siarkowodorze...
>
Ok. Zdziwiło mnie, że ze mną poruszasz ten temat, a nie bezpośrednio z Nią,
skoro to Ona "nazwała rzeczy po imieniu" i wspomniała o siarkowodorze, a ja
jedynie o specyficznym "zapachu".
>
> Czy Ty wiesz jak pachnie (śmierdzi) siarkowodór?
>
Tak. Mam nadzieję, że Ty też wiesz.
>
>> W wyniku jakich reakcji chemicznych powstaje charakterystyczna woń jajek
>> gotowanych na twardo?
>
> Pewnie jakiś efekt termicznej denaturyzacji białek zawartych
> w jajku... Ale charakterystyczna woń jajek na twardo w niczym
> nie przypomina nawet charakterystycznej woni siarkowodoru,
> jak próbuje argumentować XL. Najwyraźniej nie odróżnia zapachu
> zepsutego jaja od zapachu ugotowanego jaja na twardo...
> Faktem jest, że siarka jest składnikiem białek, i jest jej w jajkach
> dużo, ale proces powstawania z tej siarki siarkowodoru wymaga
> czasu i nie jest wystarczające zagotować jajko aby H2S uzyskać...
>
Mhm...
--
Pozdrawiam,
M.
|