Data: 2003-12-25 22:52:01
Temat: Re: jak ograniczyc apetyt
Od: "Nicki" <majka'usuntoprosze'@klub.chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Z mojego własnego li tylko doświadczenia wynika, że tak naprawdę apetyt
> mogę poskromić tylko i wyłącznie wtedy, kiedy mam niezwykle silną
motywację
> do dbania o sylwetkę. Czyli może to być stan zakochania się ;)
tia, pamietam moja nieszczesliwa milosc :) schudlam 10 kg w miesiac, ale
bylam laska......ze shcratana psycha i zlamanym serce ;)
>albo strach
nie, strach wzmaga mi apetyt :)
> Dobrym sposobem na poskromienie apetytu jest też ruch.
tu mam dobrze, bo pracuje ciagle na dworze (budownictwo) ale zle bo duzo tez
siedze w aucie, a w ziemie praca na dworze wzmaga apetyt, a potem siadam za
kierownice i tyje ;))))
>Jak najwięcej ruchu,
no wlasnie kupilam stroj i czepek na basen, basen zawsze mi sluzul, wiec
chyba do tego wroce :)
> Co do nie łączenia w jednym posiłku produktów wysokobiałkowych z bogatymi
w
> skrobię, być może chodzi o dietę Diamondów, swego czasu w Polsce
> propagowaną przez Maję Błaszczyszyn.
znam ta pania i chyb a siostra ma jej ksiazki tu nie bedzie problemu, tylko
obawiam sie ze jak bede musiala stosowac jakies reguly i pamietac o zasadach
to moj zapal szybko oslabnie :(
> Była to absolutna metamorfoza, pozytywna - w całym słowa tego znaczeniu.
dzieki, mysle ze wezme sie za siebie, mam silna motywacje, tzn mojego
faceta. Tzn nie robie tego dla niego, bo on woli szczuple (ja zreszta do
grubych nie naleze) ale wiem ze bedzie nam obojgu milo, jemu ze ladnie
wygladam i mi ze wchodze np w spodnie rozm 38 :))))
dzieki za pomoc
pozdr
M
|