Data: 2006-04-18 17:30:54
Temat: Re: jak tam?
Od: Waldemar <w...@i...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Dzień
>>>> jak codzień. NO nie całkiem. Do kawy (cafe latte) miałem placek
>>>> rabarbarowy. Dobre było.
>>> 25%+50% = 75%
>>> I do tego pokropiony i ty twierdzisz, że dzień jak co dzień?
>>> Ogranicz się do pozostałych 25% i uszanuj tradycję innych.
>>> pozdr. Jerzy
>> pisałem o sobie. Nie wszyscy muszą być chrześcijanami. Chyba, że jest to
>> grupa kuchnia-chrześcijańska.
>
> Waldek i tu Cię popieram chyba nie jest to taka grupa, a i tak
> większość przepisów wywodzi się z kuchni regionów nie
> chrześcijańskich. A tradycję szanuję wszystkie
nie powiem, że szanuję wszelkie tradycje, ale większość. Nie lubię
tradycji obżerania i spijania się z okazji świąt, ale jak się komuś to
podoba, to niech sobie robi obżarcie, o ile mnie do tego nie zmusza i
nie wypomina tego.
A ja świętowałem i Pessah, i Wielkanoc. A w przyszłym tygodniu będzie
jeszcze raz okazja do świętowania Wielkanocy. Też bez obżarstwa.
Za to dzisiaj będą rolady z modrą kapustą. W ramach łamania tradycji nie
będzie klusek tylko polenta.
Waldek
|