Data: 2000-05-25 13:54:10
Temat: Re: jak to ma byc?
Od: e...@p...com (Mariusz Marczak)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 25 May 2000 08:38:23 +0200, Ulka <u...@p...onet.pl>
wrote:
>
>> Co ty? Jakiej kolacji?
>> -=M=-
>
>Ja pamietam. Cudowny opis i jaki nastroj :-)). Czy z tego wynika, ze
>jestem WSW. Niestety archiwum niedostepne nadal.Ulka
Cytuje list MB z 26-10-99:
<< acha... zeby to bylo cos latwego do wykonania
Z gory wielkie dzieki..
Gangu >>
Qrcze, ale sie usmialam z tego ostatniego zdania...acha i mam dla
ciebie deser
Dwie duze, ladne gruszki obierz delikatnie nozem ze skorki, przetnij
wzdluz na
pol i wydraz flaki z czterech polowek. Uloz je w garnku przeciata
czescia do
dolu w niskim garnku z pokrywka. Zalej pol szklanki bialego wina i
posyp pol
szklanki cukru rowno po wierzchu. To skrop sokiem z jednej cytryny,
przykryj
pokrywka, doprowadz do bulgotania, zmniejsz ogien na najmniejszy, i
dus pol
godziny. Odkryj i odparuj na tym malym ogniu, az bedzie najwyzej 1 cm
syropu na
dnie, okolo 15 min. Przeloz na dwa ladne talerzyki, polej syropem, tak
zeby
bylo conajmniej 3 cm wolnego brzegu. Teraz wez garsc pocietych
migdalow, troche
je pogniec w dloni, rzuc je na sucha, rozgrzana patelnie i przyrumien,
ale
ciagle mieszajac, okolo 3 minuty. Podziel na pol, i posyp gruszki i
brzegi
talerzykow tymi migdalami. Podaj, gdy ostygna (2 godziny lub wiecej,
lub
przyrzadz na dzien wczesniej, a migdaly przed podaniem).
Jesli chodzi o stol, to ladnie i elegancko wyglada duzy kawal veluru
czy
aksamitu zakrywajacy caly stol, w ciemnym kolorze, np. sliwki czy
ciemnego
wina, czy granatowy, a na to duzy kwadrat jakiegos jasniejszego
szyfonu,
najlepiej pogniecionego artystycznie, i tak ulozonego, ze zakrywa
srodek, a nie
rogi. Brzego wcale nie musza byc wykonczone, lub moze to byc chusta.
Najlepiej
pojdz do malego sklepu z materialami w sasiedztwie i pogadaj z
ekspedientka.
One kochaja pomagac mlodym mezczyznom.
Jako podstawki czy podkladki pod talerze mozesz uzyc cos egzotycznego
(duze,
suszone liscie palmy) albo pseudo-antycznego, jak stare deski do
krojenia, albo
cos posrodku, jak np. piekny paper czerpany z platkami kwiatow, udarty
artystycznie w prostokat.
Jako serwetki do ust mozesz uzyc tylko i wylacznie prawdziwe serwetki,
nie
papierowe.
Nie stawiaj kwiatow na srodku stolu, bo i tak bedziesz musial je
przestawic,
zeby moc sie na nia patrzec. Zaniechaj symetrii w ustawianiu stolu -
niepokoj,
jaki tworzy asymetria jest bardzo ciekawy w intymnych momentach.
Przygotuj
zawczasu wszystkie naczynia do podawania, szklo, talerze, polmiski,
sol,
pieprz, wode zdatna do picia, otwieracz do butelek, no po prostu zrob
generalna
probe. Nic tak nie psuje nastroju, jak twoje nagle i generalne
wywalanie
szuflad w poszukiwaniu korkociaga.
Good luck
Napisz koniecznie, jak poszlo.
Magdalena
Koniec cytatu. Wow, koniec tygodnia juz blisko - trzeba zaszalec z
ukochana (-nym) :-9
Smacznego
Mariusz Marczak
Merlin
2B || !2B
http://www.kuchnia.3miasto.pl "Wirtualna Kuchnia Polska"
(było: http://friko3.onet.pl/el/kuchnia "Wirtualna Kuchnia Polska")
http://ebowo.vc.pl Kanal IRC #EBowo
|