« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-07 18:39:50
Temat: jak upiec kasztanyKochani!
Jak najprościej upiec świeże kasztany (jadalne, oczywiście)?
Do pieraknika na folii alu i już? Jak długo należy piec?
Pozdrawiam,
Nik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-07 20:37:23
Temat: Re: jak upiec kasztany"Nikodem Kuźnik" <n...@W...albatros.gliwice.pl> a écrit dans le
message de news: aqec15$m8p$...@s...silesia.pik-net.pl...
> Kochani!
>
> Jak najprościej upiec świeże kasztany (jadalne, oczywiście)?
> Do pieraknika na folii alu i już? Jak długo należy piec?
>
Czesc
W kasztanach nalezy naciac skorupe i wrzucic je na 5 min do wrzatku (albo na
10 min do b. goracego piekarnika). Nastepnie nalezy je obrac ze skorupy i ze
skory. Potem zachowuja sie juz jak ziemniaki, kukurydza itp warzywa, ktore
mozesz piec w piekarniku (ale nigdy nie slyszalam o kasztanach pieczonych w
folii)
U nas sprzedaja je po prostu pieczone na blasze, wiec nie moze to dlugo
trwac (na probe bym zrobila 25-30 minut). Podziab je po tym czasie widelcem,
zeby sprawdzic czy miekkie, i juz...
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-07 21:09:51
Temat: Odp: jak upiec kasztany
> U nas sprzedaja je po prostu pieczone na blasze,
uu... pycha, by sie spozylo gorace kasztany...... w zimny jesienny wieczor
kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-07 21:22:38
Temat: Re: jak upiec kasztanyEwa (siostra Ani) N. wrote:
> "Nikodem Kuźnik" <n...@W...albatros.gliwice.pl> a écrit dans le
> message de news: aqec15$m8p$...@s...silesia.pik-net.pl...
>> Kochani!
>>
>> Jak najprościej upiec świeże kasztany (jadalne, oczywiście)?
>> Do pieraknika na folii alu i już? Jak długo należy piec?
>>
>
> Czesc
>
> W kasztanach nalezy naciac skorupe i wrzucic je na 5 min do wrzatku (albo
> na 10 min do b. goracego piekarnika). Nastepnie nalezy je obrac ze skorupy
> i ze skory. Potem zachowuja sie juz jak ziemniaki, kukurydza itp warzywa,
> ktore mozesz piec w piekarniku (ale nigdy nie slyszalam o kasztanach
> pieczonych w folii)
>
> U nas sprzedaja je po prostu pieczone na blasze, wiec nie moze to dlugo
> trwac (na probe bym zrobila 25-30 minut). Podziab je po tym czasie
> widelcem, zeby sprawdzic czy miekkie, i juz...
>
> Ewcia
>
> --
> Niesz !
Czesc!
Wielkie dzieki! Sprobuje zatem w piekarniku na blasze. One nie maja już
skorupy tylko skóre, ale mam nadzieję, że się nie przypalą...
Podzielę się wrażeniami jak tylko będę je miał ;-)
Dziekuję i pozdrawiam,
Nik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-07 21:59:44
Temat: Re: jak upiec kasztany"Nikodem Kuźnik" <n...@W...albatros.gliwice.pl> a écrit dans le
message de news: > Wielkie dzieki! Sprobuje zatem w piekarniku na blasze.
One nie maja już
> skorupy tylko skóre, ale mam nadzieję, że się nie przypalą...
>
Normalnie, sprzedaja je zawsze troche przypalone :-)
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 08:35:42
Temat: Re: jak upiec kasztany> One nie maja już
> skorupy tylko skóre, ale mam nadzieję, że się nie przypalą...
ale czy Ewie nie chodziło właśnie o tę twardą skórę? koniecznie trzeba
naciąć, bo inaczej w piecu wybuchną. asystowałam kiedyś przy gotowaniu zupy
z kasztanów. najpierw ponacinaliśmy te kasztany (tzn. tę skórę) na krzyż na
górze (przy takim dziubku), poszły do pieca na jakieś 20 minut. potem je
obraliśmy, a potem już kucharz zabronił się wtrącać... ale zdaje się, że
ugotował bulion na samych warzywach, wrzucił te kasztany, pogotował,
doprawił, chyba dodał trochę mleka, a potem zmiksował na krem. zupa wyszła
lekko słodkawa, z orzechowym posmakiem, i boska.
z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 12:58:48
Temat: Re: jak upiec kasztanyNikodem Kuźnik wrote:
> Kochani!
>
> Jak najprościej upiec świeże kasztany (jadalne, oczywiście)?
> Do pieraknika na folii alu i już? Jak długo należy piec?
>
> Pozdrawiam,
>
> Nik
Dziekuje wszysktim za porady.
Zrobilem tak: nacialem skorke kasztanow na 'koncu'. rozgrzalem pikarnik do
ok. 200 st.C. Wlozylem kasztany na blache i w tej temperaturze trzymalem
przez ok 20 min. Po tym czasie byly juz gotowe, skorka z dolu sczerniala
ale zarartosc byla miekka, aromatyczna, slodka, rozplywala sie w ustach.
Najlepsze byly te sztuki, ktore byly jeszcze gorace.
Polecam wszystkim!
Pozdrawiam,
Nik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 14:04:09
Temat: Re: jak upiec kasztany"Nikodem Kuźnik" <n...@W...albatros.gliwice.pl> a écrit dans le
message de news: aqll65$jfa$...@s...silesia.pik-net.pl...
> Dziekuje wszysktim za porady.
> Zrobilem tak: nacialem skorke kasztanow na 'koncu'. rozgrzalem pikarnik do
> ok. 200 st.C. Wlozylem kasztany na blache i w tej temperaturze trzymalem
> przez ok 20 min. Po tym czasie byly juz gotowe, skorka z dolu sczerniala
> ale zarartosc byla miekka, aromatyczna, slodka, rozplywala sie w ustach.
> Najlepsze byly te sztuki, ktore byly jeszcze gorace.
> Polecam wszystkim!
>
Jezeli masz staly dostep do kasztanow, to moge Ci kilka przepisow dac (zupy,
purée...)
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 15:14:59
Temat: Re: jak upiec kasztany
>
> Jezeli masz staly dostep do kasztanow, to moge Ci kilka przepisow dac
(zupy,
> purée...)
>
> Ewcia
>
A ja bym bardzo chętnie poznał te przepisy :-)
pozdrawiam
pawelf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-10 17:47:42
Temat: Re: jak upiec kasztany"Pawelf" <w...@k...net.pl> a écrit dans le message de news:
aqlt4t$6a9$...@n...onet.pl...
>
> A ja bym bardzo chętnie poznał te przepisy :-)
>
Jest ich duza ilosc pod www.marmiton.org (po francusku)
Ogolne tendencje : jezeli zupa, to najczesciej gotujesz kasztany s selerem
lisciastym i bouquet garni (galazka tymianku, pietruszki, liscia laurowego,
razem zwiazane zeby je mozna bylo wyjac na koniec). Potem miksujesz lub nie,
kilka przepisow dodaje prawdziwe skwarki (rzadkosc w kuchni francuskiej !)
Purée : po ugotowaniu (45 min w bulionie) wiekszosc autorow uprzedza, ze
nalezy kasztany rozbic na purée kiedy sa jeszcze gorace, poniewaz po
ostygnieciu "nie chca" sie juz robic. Kiedy sa juz rozdrobnione, klasyka :
dodaje sie 50 g. masla, tylez gestej smietany, troche goracego mleka.
Ewcia
ps. acha, uzywane sa jeszcze jako nadzieni do gesi (Sw. Marcin ?)
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |