Data: 2008-08-14 10:03:09
Temat: Re: jak używać żeliwnej patelni?
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Sie, 11:16, Sierp <s...@n...net> wrote:
> Panslavista pisze:
>
> > Przepraszam - lnianej. Nie pisałem, ze do góry dnem - kompilujesz.
>
> dopytywalem bo ciekawi mnie ze koniecznie ogien
> OK, dzieki za podpowiedz, sprobuje
> Jedynie nie wiem co to znaczy bardzo rozgrzac, ale watpie aby zeliwo
> sie topilo, wiec dam czadu ;-)
>
> Sierp
Nie koniecznie, może być kuchenka indukcyjna. Nadmiernie nie można
nagrzać - pary oleju są palne, poparzyć się lub spowodować pożar jest
łatwo. Ogólnie lepiej to robić przy otwartych oknach gdyż dymi i
śmierdzi...
Powierzchnia żeliwa ma się nawęglić, a nie spalić olej w płomieniu.
Najlepiej tamponem szybko poruszać i po trochu niż na całej
powierzchni. Zależnie od wykończenia powierzchni można te warstwę
zrobić z obu stron naczynia, z tym, że ta warstwa stykająca się z
ogniem zostanie spalona, ale będzie czarna...
Tampony nie mogą być mokre - woda parując może poparzyć, podobnie
nie mogą być nasączone olejem - tylko troche oleju na powierzni
tamponu i to tylko tej stykającej się z powierzchnią naczynia. Warto
mieć okulary a jeszcze lepiej przyłbicę z poliwęglanu (dobra także do
smażenia w domu, lub prac wymagających osłony twarzy. Jest niedroga,
ale bardzo przydatna - dostępna w skjlepach z narzędziami. Dobrze mieć
rękawice skórzane ocieplane (robocze) - chronią przed oparzeniem.
|