Uzytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisal w wiadomosci

> A coz niby glebszego ?

Ano, sadzilam, ze powiesz, iz cos sie wydziela podczas smazenia, itp.;)

>Oliwa extra virgine traci w smazeniu aromat, no i szybciej dymi.

Hmm, przyznam, ze kilkakrotnie smazylam na o.e.v. (nie ze snobizmu, tylko z
braku innego pod reka), ale nie zauwazylam, zeby szybciej dymil...wg mnie
wytrzymuje wyzsze temp. od zwyklego oleju, ale fakt, ze jest troche drogi...

> Oprocz tego jakos mi nie smakuje jajacznica na kielbasie smazona na
> extra virgine.

Mi zdecydowanie tez by nie smakowala, nawet nie chce probowac. Ja tam
uwielbiam tradycyjna jajecznice na smalcu lub masle - obowiazkowo
klarowanym.

>>> Osobiscie gdy czytam o smazeniu na extra vigine to mnie zeby bola...
>
>> Znowu zapytam - dlaczego? No i, na czym smazysz?
>
> Dlatego ze to jest wyrzucanie pieniedzy przez okno, i marnowanie
> dobrego produktu do celow do ktorych sie najwyrazniej nie nadaje.
> Podejrzewam ze snobizm odgrywa pewna role w tym fenomenie ;)

Qrcze, a ja sie zastanawialam dlaczego w takiej sytuacji moga kogos
bolec...ZEBY (!) - wybacz, ale pierwszy raz spotkalam sie z takim
okresleniem;)

> Ache, smaze na masle, albo na oleju "neutralnym" (slonecznikowym
> najczesciej), albo na gesim tluszczu... w zaleznosci os tego co smaze.

No tak, na gesim tez bym bardzo chetnie smazyla, gdybym mogla gdzies go
kupic:(


--
Pozdrawiam
Iwona
/ Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / Cyceron