Data: 2007-11-26 21:24:42
Temat: Re: jaki? etap u czterolatka?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cyb pisze:
> Mam wrażenie ze nawet jego 'kocham cię mamusiu czy tatusiu' naładowane
> jest jakimś tragizmem, jakbyśmy sie rozstawali na lotnisku. Żal mi że
> czasem taki smutek go ogarnia.
Jejku! Moja czteroipółlatka dokładnie ten sam etap przechodzi ;-). Mówi
ze łzami w oczach "mamusiu, ja ciebie tak kocham, bardzo, bardzo" i
buźka w podkówkę. Albo jak wychodzimy od kolegi to zaczyna płakać, jak
ją się pytam dlaczego płacze to - "bo ja tak nie lubię się żegnać".
Kiedy kładę ją spać: "mamusiu, ja cię tak kocham, nie odchodź, nie chcę
się nigdy z tobą rozstawać" itd.itp.
Może dziecko zaczyna upajać się swoją emocjonalnością? Nie wiem. Staram
się nie reagować na to jakoś zbytnio. Oczywiście, zawsze powiem, że ją
też kocham, przytulę, ale staram się nie rozklejać razem z nią ;-).
Pozdrawiam
Ewa
|