Data: 2003-08-14 14:44:47
Temat: Re: jaskra a ciąża
Od: "iza" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota P." <d...@d...com> napisał w wiadomości
news:bhg3vo$s83$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Myślę, że każdy szczery ginekolog potwierdzi Ci, że to jeszcze można
> znieść a ryzyko porodu drogą cc jest większe.
> Następne ciąże są już wtedy z grupy podwyższonego ryzyka
> a i rekonwalescencja odbywa się "ciut" inaczej.
> Wystarczy, że odwiedzisz oddział położniczy i spojrzysz
> na dziewczyny, które poprzedniego dnia rodziły naturalnie i drogą cc...
> Nie wyglądają tak samo :(
> Dlaczegóżby żony ginekologów rodziły naturalnie?
ale ja nie mam zamiaru mieć więcej dzieci...
> IMO najpierw porozmawiaj jednak z ginekologiem.
> Ja znam kilku takich, którzy próbowaliby po pierwsze
> przekonać (na podst. statystyk i badań a nie relacji
> typu "jedna pani drugiej pani" ),że generalnie poród naturalny jest
> bezpieczniejszy.
moja ginekolog nie potrzebowała żadnych argumentów. powiedziała, że to
decyzja wyłącznie moja, ale że będę potrzebowała dodatkowych papierów, bo
szpitale niechętnie wykonują c.c. bez powodu, a zdanie kobiety na ten temat
nie ma znaczenia.
> Możesz zajrzeć do archiwum grupy pl.soc.dzieci - tam jest mnóstwo
> relacji kobiet, które urodziły naturalnie i pierwsze, i następne dzieci.
> Z wyboru. Nie wspominają porodu jako traumy, a dzieci przyszły
> na świat bez szwanku :)
zaglądałam do archiwum i kiedy przeczytałam o dziewczynie, której pękło
wszystko włącznie ze zwieraczami odbytu podziękowałam za więcej rewelacji...
> Życzę Ci bezbolesnego porodu :) i potem jak najmniej poblemów,
dziękuję z całego serca. mam nadzieję, że tak właśnie będzie...
> pozdrawiam,
> Dorota (1 poród naturalny 3 lata temu, drugi - lada moment, oby to nie
> była cesarka :))
pozdrawiam również,
iza (18 tydzień ciąży, pierwszej i jeśli wszystko pójdzie dobrze to
ostatniej).
|