Data: 2001-11-13 19:47:06
Temat: Re: juz po founde ;-)
Od: <n...@m...ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Barbara wrote:
>
> > Zgodnie ze zmienionymi przez los (czyt. wyrywną tesciowa) planami nasze
> > rocznicowe founde odbyło się dziś po południu w towarzystwie naszych
> > dzieci. Mam nadzieję, że wino na tyle zwietrzało, że dzieciom nie
> > zaszkodziło, z resztą wyglądają na trzezwe ;-)
> >
> > Mam pytanie do fachowców i znawcow tematu - wszystko bylo bardzo smaczne,
> > lekko kwaskowate od wina ale jedna rzecz nas zastanawiala - czy masa
> > powinna byc jednolita, bo u nas wyraznie byly dwie frakcje - gesta i
> > rzadsza, obie smaczne, ale tak pewnie nie powinno byc...
> > Czy to zjawisko to wina nasza czy sera?
>
> chyba sera. Powinno się raczej wymieszać. Niektórzy dodają nieco
> kartoflanki, aby się nie frakcjonowało. No i trochę barcziej podhajcować
> można. Ale jak smakowało, to dobrze (czasem się przypala, jak się za dużo
> energii doprowadzi ;-)
>
> Waldek
Waldek ma racje, albo ogien byl za maly, albo (co bardziej prawdopodobne) nie
dalas maki kartoflanej. Ta maka to zreszta u nas sprawa obowiazkowa (nawet
przy dobrych serach), jak je sie nie da to sie ser warzy:///
Kalina
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|