Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
ostnews.google.com!w5g2000hsg.googlegroups.com!not-for-mail
From: l...@h...com
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: kieszonkowe dla 6 latki
Date: 15 May 2007 16:25:14 -0700
Organization: http://groups.google.com
Lines: 48
Message-ID: <1...@w...googlegroups.com>
References: <f21o8m$q9h$1@nemesis.news.tpi.pl>
<7...@n...onet.pl>
<f2d1gn$fl0$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.195.172.134
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
X-Trace: posting.google.com 1179271526 26859 127.0.0.1 (15 May 2007 23:25:26 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Tue, 15 May 2007 23:25:26 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <f2d1gn$fl0$1@nemesis.news.tpi.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; nl; rv:1.8.1.3)
Gecko/20070309 Firefox/2.0.0.3,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: w5g2000hsg.googlegroups.com; posting-host=62.195.172.134;
posting-account=CCC36g0AAADitP4B0nrrVV3aMf7FQPDY
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:28166
Ukryj nagłówki
Witam po bardzo dlugiej przerwie,milo was znowu czytac :).
Ciekawa dyskusja, nie rozumiem tylko zdziwienia niektorych osob, ze
dziecko ponizej 14 lat moze dostawac kieszonkowe. Sytuacja taka
zostaje od razu utozsamiona z uczeniem dziecka materializmu.
Jonathan zaczal z kieszonkowym w wieku 6 lat, Michael podobnie. Jest
to suma stala,wyplacana regularnie w kazdy poniedzialek. Obecnie
starszy dostaje 2, a mlodszy 1 euro. Pieniadze wkladaja do skarbonki i
skladaja.Na lego np.,albo prezent na urodziny kolegi (Jonathan) lub
ostatnio prezent dla mnie z okazji dnia matki. Zubozyli sie o cale 10
euro,zeby kupic mi cos z mojego hobby (scrapbooking).
Pozytywny efekt kieszonkowego ? Nie ma trucia o slodycze, gazetke
Donalda lub zabawki. Zanim kupia Donalda za 4,95 (euro),to kalkuluja
ile czasu musza na to skladac i w najblizsza srode pedza do
biblioteki,bo szkoda im wydac az tak duza sume.
Oprocz kieszonkowego maja od czasu do czasu dodatek.
Zarabiaja.Pracuja. Dwa razy do roku sprzatanie generalne ogrodu od
frontu,zajmuje im to srednio 3 godziny,ostatnio J.dostal 5 euro a M.
2,50 za te prace. w maju 2006 bylismy w Danii,chlopaki juz wczesniej
wspominali o Legolandzie. Zawarlismy z nimi umowe-sortujemy zabawki,co
sie da to sprzedajemy przez internet,a pieniadze dzielimy na polowe:
na szafki do ich pokoju zabaw i na bilety wstepu do Legolandu. Obaj
sortowali,myli zabawki,przynosili pudla ze sklepu i biegali z paczkami
na poczte. My wystawialismy tylko rzeczy na aukcje i zajmowalismy sie
strona finansowa. Cala prace wykonali sami,bez przypominania i
marudzenia.
Rzeczy sprzedaly sie tak dobrze,ze po zakupie szafek i biletow wstepu
zostalo jeszcze prawie 100 euro,ktore dostali od nas w prezencie na
zakup klockow w sklepie Legolandu. Napracowali sie porzadnie
(wyslalismy okolo 30 paczek),ale wiedza,ze pieniadze na ulicy nie
leza.
Od dwoch lat robie dla pacjentow hospicjum kartki okolicznosciowe. W
pazdzierniku 2005 po ciezkiej chorobie M.spedzil 8 miesiecy na
wozku,gdyz byl sparalizowany. Codziennie trzeba bylo z nim cwiczyc
rece. Chlopaki wpadli wtedy na pomysl robienia kartek razem ze mna.
Czesc materialow kupili z wlasnych pieniedzy i wykonali wtedy prawie
40 kartek.
Czy sa wiec materialistami czy dziecmi znajacymi wartosc pieniadza ?
Serdecznie pozdrawiam nocna pora-Luizjana oraz J.'99 i M.'96
===========
www.pol-ned.tk
===========
|