Data: 2007-05-18 21:12:13
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latki
Od: l...@h...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Maj, 22:39, pamana <b...@a...pl> wrote:
> > Nie nazwalabym generalnego sprzatania ogrodu praca domowa.Ogrod to my
> > chcielismy miec,a nie dzieci.
>
> dla mnie ogrod jest czescia domu i nalezy o niego dbac tak samo jak o
> ciuchy w szafkach.
> p.
Dla mnie ogrod tez jest czescia domu,ale to my chcielismy miec krzewy
i kwiaty,a nie nasi chlopcy. Im wystarcza kawal trawnika z bramka i
hustawkami.Dlaczego wiec maja wykonywac te prace,chociaz to nasze
hobby ? Kwiaty podlewaja gratis i jeszcze sie kloca,ktory ma to robic.
Ale kazanie im czyszczenia naszych doniczek,pielenia naszych klombow i
zamiatania lisci uwazam za przegiecie. Mij s.p.tesc mial takie
podejscie:on mial hobby,ale jego syn (moj maz) i jego corka
wykonywali cala prace,tesc zas wszystkim sie chwalil jakie piekne ma
zwierzeta. My sie chwalimy ogrodem o ktory sami dbamy.Bo to jest NASZE
hobby.
Pozdrawiam-Luizjana.
==========
ww.pol-ned.tk
==========
|