Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: klamstwo
Date: Fri, 02 May 2003 00:25:04 +0200
Organization: zzz
Lines: 32
Message-ID: <b8s6sm$8hv$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b8ppq4$lnp$1@nemesis.news.tpi.pl> <b8qp8c$c3d$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b8r3rf$erh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<X...@2...76.33.130>
<b8roqf$e3m$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qd8.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1051827928 8767 217.99.13.8 (1 May 2003 22:25:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 1 May 2003 22:25:28 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:200291
Ukryj nagłówki
Nikodem Dyzma napisał:
> zaden z niego kolega..ot znam go i tyle..wiec wychodzi na to ze on mysli
> ze ja jestem glupszy niz ustawa przewiduje i ze wierze w te jego brednie
> podalem tu przyklad ktory ostatnio zapodal
> generalnie gada o sobie rzeczy w ktore moze 5 latek by uwierzyl
> ale robi to z takim przekonaniem ze wydawalo mi sie ze on wierzy w to co
> mowi
> dziwne to wszystko
To co poniżej napiszę nie wynika z wiedzy formalnej, ale z mojego
zasymulowania w/w "kolegi" i "łapania motyli" (nie będę się bawił w
tłumaczenie tego co napisałem ;).
Odwróć sytuację. Kolega robi to prawie nieświadomie/odgrywa rolę (ma
przymus/ kieruje się imperatywem), w momencie spotkania np. Ciebie -
jesteś jego wyzwalaczem/detonatorem (wyzwalacz można rozumieć na kilka
sposobów stąd detonator).
Próba "uziemnienia" go (kolegi) kończy się przeważnie powstaniem
sprzeczności z imperatywem wewnętrznym i oceną zewnętrzną - wygrywa
przeważnie imperwtym jako przejaw osobowości.
Inna sprawa, że w/w imperatyw jest tylko jedną z taktyk pośredniego
osiągania celu, którym nie jest uznanie Ciebie za głupszego.
Tutaj małe zastrzeżenie - nie napisałeś jak kolega zachowuje się w
sytuacji braku "zagrożenia" (akurat ten wyraz jest jednym z możliwych w
opisywanym wypadku) - jeżeli uwalnia się od swojej "roli" hakera, to
raczej jest to tylko niedoskonałość jego osobowości a nie choroba.
Flyer
|