Data: 2004-02-27 23:59:58
Temat: Re: klopoty z duszeniem miecha
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Wystarczy próbować co jakiś czas (po kawałeczku, aby wszystkiego nie
> wyżreć
> > :-).
> hmmm... brzmi dość sadystycznie....
> ale jak ciągle suche i twarde to co dalej?
====
Uwielbiam taki sadyzm.
A jak suche i twarde, to albo mięcho ze starego, żylastego woła, albo zbyt
dużo tłuszczu, a za mało wody i ogień zbyt wielki.
Najpierw trzeba obsmażyć dla smaku. Potem dolać kilka łyżek wody i dusić pod
przykryciem w *gęstym* sosie, ale uzupełniać go systematycznie gorącą wodą,
w miarę odparowywania. I ma tylko delikatnie pykać, a nie hajcować się.
waldek
====
|