Data: 2002-01-31 14:24:41
Temat: Re: kmin-Wroclaw
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> >Ja tez tam sie zaopatrywalem, zeby przez zoladek balamucic wroclawskie
>> >slicznotki. Efekt jak wiadomo marny, bo tylko szwabka mnie chciala ale
>> >troche doswiadczenia w gotowaniu zawsze zostalo. Ulica Wiat Stwosza. po
>> >prawej stronie idac od rynku w kierunku pl.Dominikanskiego. To wspaniale,
>ze
>> >takie sklepy nadal istnieja. Ja tam sie nawet przyjaznilem z jedna pania.
>> >Sadze, ze bez problemu dostaniesz.
>> >
>> >Irek
>>
>> Ja tez. Choc w balamuceniu kogokoliwek nie bralam
>> udzialu...pamietam do tego jak tam byla ksiegarnia!
>>
>> Krysia
>>
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Myslisz, ze ktokolwiek w to uwierzy? Do tej ksiegarni chodzilo sie tylko w
>celach balamutnych.
>
>Irek
To byles TY???????? Noooo taaaaaaaaaaaaa tyle lat sie
zastanawialam, KTO mnie podszczypywal i rzucal kwiatkami nad
polkami z ksiazkami....no tak, wszystko jasne
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|