Data: 2003-03-26 13:36:42
Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:
>
> boniedydy wrote:
>
>
> > 100% nie, ale łyzka dziegciu psuje nawet beczkę miodu.
>
> Widzisz- a ja mam skojarzenie raczej z przyprawami w potrawie. Grupa
> dyskusyjna kojarzy mi sie ze stolem, gdzie kazdy swój talerz wnosi.
> Jedni lubia mdle potrawy, inni troche przyprawione, jeszcze inni slodza
> mniej lub bardizje, jeszcze inni przesalaja i przepieprzaja w cudzych
> oczach ale im smakuje i swoich zwolenników beda mieli.
> Grunt aby nie w cudzym talerzu. Dopoki nawet ostro soli i pieprzy czemu
> nie? A teksty: "osoby Twego pokroju " to juz próba wydzierania tej
> solniczki komus.
Ok. Ja nie akceptuję osób, które tak ordynarnie i w takim stylu piszą o
"dymaniu". Dałam tylko temu wyraz. Oszywiście, że to się może komuś nei
podobać i licze się z tym. Jeżeli w postach jednej osoby będą się powtarzać
tego rodzaju wyskoki (na razie się nie powtarzają), to po prostu dostanie
ode mnie ignora i tyle.
> personam. To pierwsze nie musi mi sie podobac ale nie wykracza poza ramy
> przyjetych w dyskusji konwencji. To drugie- IMHO juz wykracza. Stad moja
> uwaga i wtracenie sie w Wasza rozmowe.
Dla mnie i to pierwsze, i drugie wykracza. Aha - Twoje wkroczenei w naszą
rozmowę w 100% miesci się w ramach konwencji :)
boniedydy
|