Widze, ze dyskusja moglaby z podobnymi skutkami ciagnac sie w
nieskonczonosc. Powiem wiec krótko: moim zdaniem koniak ma zbyt zlozony i
pelen delikatnych niuansów smak by go mieszac z czymkolwiek w rodzaju
likieru lub wermutu. Komu smakuje - niech pija.
A co do jakosci skladników wchodzacych w sklad drinków, to generalnie
zgadzam sie z teza, ze z chlamu wyjdzie chlam. Ale nie slyszalem (ani nie
pilem) jeszcze o zlym koniaku, wiec po co uzywac dobrego (lub wysmienitego)
skoro "zwykly" bedzie az nadto dobry w kazdym z cytowanych przepisów.

Pozdrawiam
Zbigniew Kordan


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia