Data: 2006-07-05 16:05:48
Temat: Re: kora surowa
Od: j...@a...com
Pokaż wszystkie nagłówki
> No przecież Janusz Ci doradził, że nieprzekompostowana być nie może, czyli -
> przekompostować.
Wszelkie grzybice najlepiej sie utrzymuja i rozwijaja w wilgotnym
srodowisku. O ile nie stworzy sie bardzo "goracej"pryzmy kompostowanie
nie zawsze usunie owe "grzyby".
Rozklad materialu organicznego w "zimnej pryzmie kompostowej" to
poniekad zasluga rowniez i "grzybow".
Oczywiscie zdarza sie ze "dobre grzyby" zjadaja te "niedobre" wiec i
kompostowanie moze pomoc ale aby byc spokojniejszym to moze lepiej owa
kore rozlozyc, przesuszyc i spryskac jakims preparatem antygrzybniczym
(takim samym jak sie pryska brzoskwinie i jablonie.
Kora jako taka (o ile nie pochodzi ze skazonego grzybica drzewa wcale
nie zwieksza zagrozenia "grzybami"
Choroby grzybiczne przenoszone sa wiatrem, za pomoca ptakow i owadow.
Zdrowe rosnace w odpowiednich warunkach glebowych w slonecznym i
przewiewnym stanowisku tuje sa moim zdaniem odporne na wiekszosc
grzybic - swierki i jalowce sa znacznie mniej.
Pozdrowienia,
JanuszB
|