Data: 2006-07-06 08:00:20
Temat: Re: kora surowa
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
maria wrote:
>
> Witam!Zadając pytanie miałam na myśli to,czy w takiej surowej korze nie ma
> czegoś,co mogłoby zaszkodzić iglakom.Przeglądałam archiwum i znalazłam podobne
> opinie do Twojej ale o jej szkodliwości nic,rozłożę więc taką bez
> kompostowania.Dzięki za radę .pozdrawiam maria
Iglakom to nie wiem, ale wrzosy ściókowałam tak przez dwa lata i dobrze
było. Potem skończyła sie kora z okorowania płotu i już muszę kupować ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|