Data: 2001-08-06 21:12:06
Temat: Re: kraina głupców
Od: "dr. franken" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa:
>>W naszym pojmowaniu świata nie mieści się żaden początek - gdyż ta
>>materia którą znamy nie rodzi się sama z siebie a ten czas który znamy
>>płynie zawsze do przodu.
>
> Tu tylko podpowiem - Einstein - i czas
Proszę dalej... I zobaczymy co powiesz jak Ci się czas będzie cofał.
Umiesz gadać wstecz? A myśleć? :) Względność nie ma tu nic do rzeczy -
Twój czas zawsze będzie płynął do przodu.
>>To nie oznacza, że czas nie może płynąć do tyłu czy stać lub materia
>>rodzić się samoistnie. Oznacza to że jeśli gdzieś tak jest, nie możemy
>>tego odczuć, zmierzyć lub choćby sobie wyobrazić. To leży za granicami
>>naszego świata.
>
> A myślałem, że masz większą wyobraźnię.
Ty możesz? A możesz sobie wyobrazić śmierć? Powiedz mi jak to jest.
> Przy braku argumentów sięgamy po metafizykę
Że niby ja? A czy temat od początku... nie zachaczał?
> Może nie powinienem oceniać, bo mnie zarzucisz setką podobnych imperatyw
Myślisz, że dużo wiesz o człowieku... Zaskoczę Cię pewnie nie raz.
> Delkatnie mówiąc - potok myśli trzeba sobie ukierunkować - to ci mówię z
doświadczenia.
> Otwartość umysłu jest dobra do przyjmowania informacji i umożliwienia swobody w
biegu kojarzeń.
> Lecz całkowicie nie przydatna w wypowiedzi.
Dziękuję. Szczerze.
I bardzo byłbym raz, gdyby mi ktoś wreszcie zatkał pysk i udowodnił,
że nie mam racji - wtedy miałbym prawdziwą nauczkę.
A tak... mam tylko posmak niedopowiedzenia. Użyłem tych a nie innych
słów do ukazania powierzchni pod którą sporo się kryje. I ja widzę, że
oni nie widzą. I wiem, że złych słów użyłem. Nie staram się być
precyzyjnym. Staram się przekazać sens, którego nie ma w słowach,
które piszę. Ja tylko przekazuję klimat, próbuję nakierować czymś, co
w bezpośredniej interpretacji może być nawet bezsensowne.
Ten klimat to taka niby-mgiełka unosząca się nad tekstem. Przy pomocy
tekstu próbuję przekazać myśli, które były u jego źródła. Te myśli
mają objawić się w mózgu odbiorcy po przeczytaniu. Widać nie
opanowałem zbyt dobrze protokołu komunikacji.
Pozdrawiam
--
miau
|