Data: 2001-08-07 07:38:18
Temat: Re: kraina głupców
Od: b...@s...wymadrza.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Duch <a...@p...onet.pl> naskrobal:
> gdzie tkwi "blad swiata nauki",
> ktory -jesli isc jego tropem maksymalnie konsekwentnie-
> zaprzecza sam sobie?
rewlucja!
jesteśmy genialni!
ludzie błądzą. My wiemy jak to jest naprawde! :))
> Tak, "wychodzi na to", ze istnieje dusza ktora
> istnieje mimo "swiata materialnego".
a co to jest ta ,,dusza'' ?
to takie cos jak w żelazku ? :))
Moim zdaniem ,,dusza'' to zbiór odczuć danego człowieka,
źle.
Charakter danego człowieka ukształtowany na podstawie jego przeżyć.
Dusza to jego zbiór zasad...
ale to nie wyklucza lokalizacji duszy w mózgu.
> Tych obu swiatow nie da sie pogodzic i
> raczej wychodzi na to ze "nauka" jest pewnym
> zludzeniem ("dziwne zalozenia" - Ty to dowiodles!)
czemu ?
Może Tobie sie zdaje, że tego nie da sie pogodzić.
> (zaczelos sie od przypadkowej konfiguracji
> atomow, ktore ulozyly si w komorke).
> Nic innego "ponnad to", jakiej tam duszy" nie odkryto.
> Zgoda?
nie.
Można rozróżnić różne stopnie postrzegania.
a) to co widzisz oczami
b) stopnie wynikające z Twojej wiedzy o budowie tego wszystkiego
c) to, co wnioskujesz na podstawie tego, co widzisz i wiesz.
To o atomach to *jeden z* stopni postrzegania świata.
Czemu całe atomy a nie elektrony, neutrony i protony ?
A czemu nie układ elektryczny ? (w końcu te elektrony sobie latają po całym
ciele czyli *płynie prąd*)
Czemu nie stopień postrzegania, w którym mowa o krwi, skórze, białkach ?
Całość można postrzegać na różnych stopniach.
Na jednych wydawać się nam będzie, że to wszystko jest *chaosem*.
Na innych to, co zdawało się chaosem będzie *logiką*.
Dodatkowo to, co myślisz można (jak wcześniej napisałem) rozpatrywać jako
miliony neuronów, zmiany wag między nimi i jako ogromną sieć.
Chaos ? Tylko na pewnym poziomie postrzegania.
Na innym mówimy o *myślach*, czyli o czymś logicznym.
> Swiat nauki odpowiada na to prosto: to zludzenie i "chemia"
> ktora powoduje, ze wydaje Ci sie ze masz wolna wole,
> i ze wydaje Ci sie, ze np. kochasz a to tylko chemia!
zaprzeczysz temu ?
TO tylko inny punkt widzenia na to samo.
Udowodnisz, że nie jest prawdziwy ?
Nie.
Ziemia to z pewnego punktu widzenia też tylko taka mała kula o malutkiej masie.
> To dlaczego on cos twierdzi???
bo istnieje.
nie wystarczy ?
> 2. Albo jest to nieprawda (istnieje "cos ponad", mimo tego,
> ze nie znaleziony nic takiego!!!,
> zaden miernik przylozony do duszy nie wychylil sie w prawo!! :-) )
czemu ponad a nie *w* ?
Czemu wykluczasz wszystko, co już zostało dowiedzione i wykluczasz współistnienie ?
> Ale ona kloci sie z tym do czego doszedl "swiat nauki".
czemu ?
> i ze "mam wolna wole cos robic, wyglaszac twierdzenia".
czyli niewolnik wg. Twojej definicji nie ma duszy.
Jesli myslisz inaczej to zmień Twoje twierdzenie.
> IMO - nie da sie! Szok, no nie?
> Dlaczego nie mozna *zmierzyc*?
nie ma rzeczy niemożliwych - są tylko nieprawdopodobne.
> Skupmy sie na razie na nas, ludziach , proponuje..
karaluch jest mniejszy i łatwiej go zanalizować.
> Jest taki automat komputerowy na IRC.
> Rozmawiasz z nim i myslisz, ze z czlowiekiem...
mowa o zwykłych botach czy infobotach ?
Te, które widziałem na razie mało umiały.
> Czy rzeczywiscie udalo by mi sie???
> Nie! To bylby tylko automat!
Mylisz sie.
Jak na razie jeszcze do tego naukowcy nie doszli...
ale koty oparte o sieci neuronowe już mamy.
> ale wszystko jestes w stanie zrozumiec.
wszystko powiadasz ? :)
przykład:
sadfsadfsadfhsadkfjhasdfjhsdklfjhsadkfjhsadfkjh
zrozumiałeś ? :)
I nie mówi mi, że to nie ma sensu.
To ma sens.
:P
--
slawa... kobiety... pieniadze...
chec slawy i pieniadzy odrozniaja nas od malp...
ale widzac co sie z ludzmi przez to dzieje moze lepiej zostac malpa...?
|