Data: 2008-12-09 19:04:02
Temat: Re: krokiety
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1rqvl4k4hvn0c$.1bxaezbwaxhvs.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 6 Dec 2008 16:27:27 +0100, Mariusz napisał(a):
> Moja mama robiła je z ciasta takiego, jak na kopytka, ale z jajkiem. Na
> placuszek z tego ciasta kładła łyżkę nadzienia z kapusty i grzybów (czy
> innego), zwijała w wałeczek, zaciskała końce, maczała w jajku roztrzepanym
> i tartej bułce i smażyła na rozgrzanym oleju na złoty kolor.
To jak knedle tyle, że smażone, a jadałem z takiego ciasta placuszki -
pokratkowane nożem i usmażone. I można je posypać cukrem lub maczać w
marmoladach, dżemach lub w sosach.
|