Data: 2005-08-25 19:55:14
Temat: Re: krytyka na kuchenych stolach
Od: "Michał Stanisław" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "news.onet.pl" <d...@w...amu.edu.pl> napisał w wiadomości
news:deimr5$2gi$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Pisze prace magisterska i brakuje mi jakiejs angegdoty
> kulinarno-kulturalnej.
>
> Przed wojna (a moze i po), kiedy brak bylo jakich kolwiek przewodnikow
> po lokalach gastronomicznych, restauracjach, w gazetach nie brak bylo
> recenzji
> krytykow kulinarnych. Obok recenzji sztuk pojawialy sie opinie na temat
> wspanialych potraw, atmosfery, wrazliwosci smakowej szefa kuchni
> lub tez obrzydliwosci jedzenia i obskurnosci lokalu. Nie watpie, ze czesto
> taka opinia mogla byc podyktowana osobistymi sympatiami i antypatiami
> recenzenta. Tego wlasnie szukam, jakiejs recenzji krytyka kulinarnego
> ktory w ramach odwetu, za to ktos "nadepnal mu na piete" sprzedal
> do gazete krytyke niszczaca reputacje restauracji.
>
> Moze ktos z Panstwa zna jakas taka lub podobna historie!
>
> Dziekuje za zainteresowanie tematem i pozdrawiam
>
> Maciek
>
>
Współcześnie w Polsce o *kuchni* restauracjach piszą:
Piotr Bikont;
Robert Makłowicz;
Maciej Kuroń.
Polecam korespodencje Piotra Bikonta do Roberta Makłowicza i odwrotnie.
Ukłony
m.z. :-))
|