Strona główna Grupy pl.soc.rodzina kryzys w związku a zmęczenie Re: kryzys w związku a zmęczenie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: kryzys w związku a zmęczenie

« poprzedni post następny post »
Data: 2004-06-11 21:11:15
Temat: Re: kryzys w związku a zmęczenie
Od: "e-mailetk@" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik "asmira" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cad2mg$85e$1@zeus.man.szczecin.pl...

> Wiesz, e-mailetk@, czasy sie zmienily, swiat sie zmienil. Kto czytal
> "Trzecia fale" ten wie, ze cos takiego jak "praca na etacie" to relikt
> zdychajacej ery przemyslowej. Coraz wiecej osob pracuje od projektu do
> projektu.

zgadzam sie z tobą, jednak nasze prawo i system ubezpieczeń nie jest do
tego dostosoawany spróbuj np. dostać zasiłek macieżyński kiedy nie masz
zatrudnienia, albo wziąść kredyt

>I czy to powod do tego, by w jakikolwiek sposob czuc sie gorszym?

teoretycznie nie :)

> Nie mowiac juz o tym, ze zarowno prace domowe, jak i opieke nad dzieckiem,
> tez mozna czesciowo wycenic. Czesciowo, bo to co dajesz jako jego osobista
> mama, tego nikt inny dziecku nie da.

:) koleżanka obliczyła wdł. cennika agencji dla gospodyń domowych i
opiekunek że teoretycznie wykonując wszystkie prace domowe łącznie z
kopaniem ogródka zarabiała by więcej od swojego męża

> Poza tym czy myslisz, ze gdybys pracowala w systemie "zapier*** z
teczuszka
> na 8 rano wracam o 18", to maz nie rozliczalby Cie z tych groszy i
zlotowek?

może wtedy nie trzeba było by się tak liczyć z każdą złotówką

> W dodatku czuję nad
> > sobą nacisk ze strony jego rodziny gdzie przy każdym spotkaniu dają mi
do
> > zrozumienia że już powinnam coś z tym zrobić że tak nie powinno być aby
on
> > tyle pracował itd.
>
> Gdyby to byla prawda. A nie jest.
> Wiesz, w naszym domu jest tak jakos, ze to ja wiecej zarabiam. A maz tak
> wlasnie - czasem cos robi za pieniadze, czasem za darmo. Ale w zyciu nie
> przyszloby mi do glowy uwazac, ze on sie obija (poza momentami, ze sie
> naprawde obija, bo dla niego praca nie jest sensem zycia ;) )

myślę że gdybym ja była na twoim miejscu myślała bym podobnie

> Nawet zdarza mi sie warknac na tesciowa, ktora co jakis czas - od szesciu
> lat w sumie - zaczyna marudzic i stekac, ze moze poszedlby wreszcie do
> roboty, co jest kompletna paranoja w naszej sytuacji, kiedy mamy dwojke
> dzieci, i przynajmniej jedno z nas musi byc w stu procentach gotowe do
tego
> by sie zajac nimi, kiedy np. zachoruja. A ze aktualnie to mnie latwiej
> przychodzi zarobkowanie (wrodzony pracholizm ;), to sila rzeczy tym
bardziej
> dyspozycyjnym dla naszych synow jest monsz.

oczywiście i myślę że gdyby u nas sytuacja była odwrotna to mąż siedział by
sobie w domku z dzieckiem i był by chyba szczęśliwszy niż na swoich dwóch
stanowiskach
Jemu też jest ciężko bo bardzo kocha małą i widzę że brakuje mu kontaktu z
dzieckiem - kiedy wraca wieczorem pierwsze co robi to idzie i siada przy jej
łóżeczku ale ona już śpi a mnie jest wtedy jest "tak jakoś" :(

> btw - czy Twoj maz troche nie ucieka w prace?

nie na pewno nie ,kiedy ma wolne jest bardzo szczęśliwy, dziś był w dobrym
humorze a to z powodu tego długiego weekendu nawet zabrał małą na wycieczkę
rowerową
pod koniec miesiąca jak dobrze pójdzie chcemy wyjechać nad morze - on się
bardzo cieszy na ten wyjazd oby tylko nie odwołali mu tego urlopu i oby była
pogoda

>
> Poza tym chyba musisz nauczyc sie budowac swoje poczucie wartosci na
> podstawie tego co jest realne i tego co myslisz o sobie, a nie na
podstawie
> tego, co sadza o Tobie inni. Tych innych nigdy nie zadowolisz.

:) tak to prawda asertywności nadal mi brak - jednak kiedy człowiek przez
dłużyszy czas ma niepowodzenia to i sam o sobie zaczyna źle myśleć.

> > Wiesz to paradoks ale to właśnie to poczucie winy powoduje że i ja mam
> > ochotę rozstać się z mężem i żyć samotnie może i w nędzy ale bez
poczucia
> > że przeze mnie on się tak zapracowuje. Tak jak bym chciała mieć o jeden
> > ciężar mniej - wiem że to nieracjonalne bo na pewno przybyło by mi 1000
> > innych problemów jednak myślę że czuła bym się wtedy bardziej w porządku
> > wobec siebie.
>
> Mnie sie wydaje, ze nie dorastalas w szacunku do tego co sie robi w domu i
> teraz uwazasz, ze jest to niewiele warte, ot takie, codzienne, zwyczajne.
I
> teraz trafilas jeszcze na meza, ktory utwierdza Cie w tym. Przykre to,
> aczkolwiek nierzadkie.

tak w domu ojciec nigdy nie szanował pracy mamy,
mąż myślę że docenia mój wysiłek ale jest już zmęczony i wolał by abym jakąś
kasę do domu przynosiła

> > Kiedy uda mi złapać jakieś zlecenie to siedzę na tym intensywnie a potem
> > znów okres stagnacji i wysyłania CV. Nawet zapisałam się na specjalny
kurs
> > dla poszukujących pracy i pewne efekty są ale raczej to zlecenia albo
> praca
> > na czarno bez umowy.
>
> Ja bym tam porzucila uprzedzenia co do "zlecen". Skoro pieniadze z tego
sa,
> to dlaczego wybrzydzac?
> Dziecko jest jeszcze male, pomysl, czy chcialabys zostawiac je na wiele
> godzin, widywac w sumie tylko w weekendy?

pieniądze są ale nieregularnie raz coś wpadnie a potem przez miesiąc prawie
nic

pozdrawaim
e-mailetka


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
11.06 Iwon\(k\)a
11.06 Margola Sularczyk
12.06 brow\(J\)arek
12.06 e-mailetk@
12.06 Grzegorz Janoszka
12.06 Iwon\(k\)a
12.06 Iwon\(k\)a
12.06 Margola Sularczyk
12.06 Sowa
12.06 brow\(J\)arek
12.06 brow\(J\)arek
12.06 Karolina Matuszewska
12.06 MOLNARka
12.06 Grzegorz Janoszka
12.06 Mrowka
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem