Data: 2006-04-09 10:10:04
Temat: Re: kurczak pieczony - nie!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"BadeK" <badek@usun_to_irc.pl> wrote in message
news:e1am8m$i1c$1@inews.gazeta.pl...
> Wszystkim bardzo dziękuje za odpowiedzi! Po namyśle kurczak zostanie
> zrobiony po birmańsku (zgodnie z sugestią richo nazca). Zostanie też
> rozebrany na części, fragment pójdzie do rosołu (zgodnie z sugestią
> Magdaleny) a części zostaną zwyobracane w worku z przyprawami (bardzo
> spodobał mi sieten pomysł, wprowadza trochę sportu do kuchni). W związku z
> tym że nie przepadam za kurczakiem duszonym (wiem, wiem wybredny jestem
> strasznie) pomysł ten odpada. Pozostaje mi tylko lecieć do sklepu po
> kurkumę i zabieram się do roboty. Jeszcze raz dziękuje i...
>
> pozdrawiam
> BadeK
Opchnięcie na surowo daje jurność koguta!!!
|