Data: 2012-05-06 17:17:00
Temat: Re: ło matko
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 6 May 2012 09:44:58 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> On 6 Maj, 18:32, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 6 May 2012 09:03:59 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 6 Maj, 17:53, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 16:44:25 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>>>> W dniu 2012-05-06 16:38, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 16:34:49 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>>>>>> W dniu 2012-05-06 16:27, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 13:05:08 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>>>>>>>> "Uważasz, że drzewo może
>>>>>>>>> oderwać kawałek skrzydła?". Odpowiedź w materiale.
>>
>>>>>>>> Drzewo moze oderwać, ale dopiero kiedy samolot w nie uderzy na stosownej
>>>>>>>> (kilkumetrowej!) wysokości, czyli od dłuższego czasu już SPADAJĄC :->
>>
>>>>>>> ROTFL. :-D
>>
>>>>>>> Iksi wyglada na to, że ty się dzisiaj z rana obudziłaś :-)
>>>>>>> Przecież on właśnie od dłuższego czasu SPADAŁ (w sensie: zmierzał ku
>>>>>>> ziemi). Piloci sekundy przed uderzeniem próbowali go z lotu ku ziemi
>>>>>>> wyciągnąć, ale zabrakło im sekund i metrów...
>>
>>>>>>> Stalker, jak ja uwielbiam te twoje wnioski ad-hoc :-)
>>
>>>>>> Nie ad hoc - spadanie było CZYMS spowodowane, nie?
>>
>>>>> Matko jedyna! Oczywiście, że było! Jak ty na to wpadłaś? :-)
>>
>>>>> Ale jaka była ta przyczyna? Zła ocena sytuacji we mgle?
>>>>> A nieeeee... tak być nie mogło. On spadał, bo...
>>
>>>> Spadał, a nie lądował, więc "zła ocena sytuacji we mgle" odpada.
>>
>>> Ale wtedy uderzyłby zaraz za brzozą
>>
>> Tak wymierzyłeś 333-)
>
> Nie tyle ja co fizyka. Gdyby piloci do końca nie walczyli o to żeby
> poderwać samolot, to uderzył by on w ziemię zaraz za brzozą. Jednak
> samolot przy brzozie właśnie zaczynał się wznosić i przeleciał jeszcze
> spory kawałek, po drodze obracając się na plecy...
>
> Stalker, nie wiem Iksi czy twoja strategia trzech par wiszących cycków
> po wypowiedziach ci się tutaj sprawdzi ;-)
Powiek, powiek. Trzepocących.
|