Data: 2012-05-09 03:52:37
Temat: Re: maj to i się pojawia kwesta: czym nakarmić gości komunijnych
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-08 21:49, Ikselka pisze:
> Byle nie Spatlese - kiedyś w necie ktoś zachwalał, kupiłam, no niestety,
> słodka porażka, bez wyrazu, banał dla cioć. No i na pewno nie do mięs,
> tylko ew. deserowe, bo mdłosłodkie jak rozwodniony ulepek.
Na komuniach bywają ciocie.
Prosecco spotyka się rozmaite, można poczytać, co o nich sądzi znawca,
oto fragmencik:
"Kiedy pojedyncze moszcze staną się przezroczyste, można je degustować,
aby zdecydować o mieszance i pozwolić na musowanie metodą
Charmat-Martinotti w innych zbiornikach ze stali nierdzewnej przez kilka
miesięcy. Prosecco di Conegliano-Valdobbiadene DOC może być extra dry
(tradycyjnie bardzo wytrawne), brut (nowocześnie lekko wytrawne), dry
(mile półwytrawne, np. superiore di cartizze)."
http://www.vinisfera.pl/wina,816,149,0,0,F,news.html
Aha, dobre ceny i wybór w Selgrosie, omyłkowo napisałam wcześniej "w Lidlu".
Ale to tylko luźna propozycja, Qro.
--
B.
|