Data: 2002-05-29 21:18:56
Temat: Re: malze... i nie tylko - małe co nieco
Od: "vefour" <v...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
sposobów na małże jest tysiące, gorzej z samymi dobrymi małżami. Czasem ma
Makro, naprawdę OK.
Ja lubie tak: cebulkę drobno kroję, takoż chudy boczek w paseczki,
pieczareczki. Małże obmyte na boku czekają. Pietruszka świeżo posiekana też
czeka. Wino i śmietana takowoż.
Do gara jakiś tłuszcz (preferencje rózne, ja jednka wolę oliwę) i cebulka.
Potem boczek.. Po chwili (cebulka szklista, boczek podsmazony) pieczarki.
Jak woda z pieczarek odparuje trochę, małże. Na to wrzące wino białe
wytrawne i kilak minut gotujemy pod przykryciem. Zdejmujemy z gazu, wlewamy
śmietanę i wrzucamy pietruszkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Polecam do picia gewurztraminer.
Rozmarzyłem się.
V.
Użytkownik "vika1" <v...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ad27fb$e63$1@news.tpi.pl...
> Dzieńdoberek wszystkim :-)))
> Uielbiam owoce morza - wszystkie. Niestety niewiele znam fajnych przepisow
> na szybkie i smaczne potrawy z udzialem tych smakolykow. Najlepsze sa te
juz
> te wyprubowane wiec jesli macie cos ciekawego "w rekawie" chetnie
> skorzystam.
> Sama moge podzielic sie swietnym przepisem na spagetti w bialym winie z
> malzami. Pycha.
>
>
|