Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "mam_problem" <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: mąż
Date: 24 Dec 2003 09:26:59 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 33
Message-ID: <4...@n...onet.pl>
References: <3...@n...icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1072254419 3088 213.180.130.18 (24 Dec 2003 08:26:59
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Dec 2003 08:26:59 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 194.242.62.26, 192.168.243.39
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:246852
Ukryj nagłówki
> >Dzięki za dobre słowo, ale wspólnych świąt nie będzie.
>
> Jak widze, nie tylko on sie obrazil?
>
> Jakos trudno mi sobie wyobrazic sytacje,
> ze tak sobie zyjecie w sielance, i nagle ni z tego ni z owego
> on sie wzial i obrazil o jakas pierdole.
> Cos roslo pod powierzchnia i ZADNE Z WAS
> nie zadalo sobie trudu, by to nazwac i w pore oswoic.
> A teraz kazde z was zwala wine na druga strone.
>
> f
>
> ps. A jesli chodzi o rozmowe, to malo kto sie od niej uchyla,
> gdy zaczniemy od pytania: "Czy na pewno nadal chcemy byc razem?".
>
Z moim mężem nie da się rozmawiać o żadnych problemach, nigdy. Zawsze ucina - w
najlepszym razie - słowami, nie będziemy o tym rozmawiać. A teraz to jak ja mam
z nim rozmawiać? Wyłącznie jako dziad do obrazu (a obraz mu ani razu). Sobie
nie żyjemy w sielance tylko on robi takie numery 3-4 razy w roku. Ilekroć
próbuję rozmawiać o jakichś naszych problemach to zaraz się obraża. A próbuję
naprawdę bardzo łagodnie, staram się mówić co mnie boli, a nie co mi się w nim
nie podoba. Nigdy, nigdy nie udało sie takiej rozmowy przeprowadzić. Bo dla
niego najważniejsze są jego WARTOŚCI i ZASADY, i jeśli ja ich nie podzielam (a
tą WARTOŚCIĄ może być dowolna pierdułka jak mu się akurat napatoczy) to
niestety...On jest nietolerancyjny i bardzo konfliktowy, choć sam siebie uważa
za osobę super ugodową i tolerancyjną. Ale chyba o czymś świadczy, że w swoim
życiu wytoczył różnym ludziom i instytucjom kilkadziesiąt (tak, tak - nie
kilka, nie kilkanaście, ale kilkadziesiąt) procesów sądowych.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|