Data: 2006-03-20 06:56:54
Temat: Re: mieszadełka w automacie do chleba
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mazurzak napisał(a):
> Co do automatu nie nie byl chyba Twoj najlepszy wybor. Moja maszyna
> wytrzymala 3 miesiace i to wykorzystujac wlasny warsztat (ale tak to jest
> jak sie gubi gwarancje ...)
Mam wrażenie, że ze sprzęTem niższej półki probglem jest taki, że albo
pochodzi tyle, co ten z górnej, albo nie, w przeciwieństwie do
górnopółkowego, co to powinien długo chodzić. Ja mam maszynę b. tanią,
najtańszą w Germanii i chodzi 3 lata, choć ostatnio trochę wolniej, bo
mieszanki, owszem, są, ale drogie.
Jedynym problemem jest zapiekające się mieszadełko, z wyjęciem ktśregto
do umycia miewam problemy. PRzy okazji - rozwiązuje to pętelka z drutu,
albo b. grubej żyłki, palcami się nie da - ześlizgują się.
--
JackOss - a po co mi sygnatura?!
|