Data: 2005-03-04 15:18:20
Temat: Re: "miły teść"
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
agata w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
> Np. jego pytanie: co byś zrobiła, gdybyś przyszła do domu a ja leżałbym u was w
> łóżku? (do niedawna miał klucze od nas)
> I wiele innych.
A może jeszcze wącha Twoją brudną bieliznę? :)
Jak go złapiesz, powiedz, że mu możesz w reklamówkę po obiedzie
'na wynos' nałożyć ;)
A tak serio - pojechałbym po majtach teściowi.
"Kochanie - opowiedz coś pikantnego tacie. Widzisz, jak się
ożywia na miłe wspomnienia?"
"Gdy pusto już w gatkach, to modna jest gadka"
"Słońce - opowiesz coś tacie czy się wstydzisz? Przecież nie
powinieneś - to po nim masz TE kłopoty"
"Opowiem tacie kawał. Przychodzi 60-letni facet do urologa i
mówi:
- Moi starsi koledzy opowiadają, ile to jeszcze mogą i zaliczają
codziennie, a czasem kilka razy dziennie... i różne, młodsze
często... a ja nie mogę...
A lekarz na to:
- To też pan opowiadaj!"
A tak swoją drogą - jak chcesz walczyć z rubasznymi żartami przy
pomocy celnych ripost, skoro same żarty Cię drażnią?
Najpierw się zaszczepić, uodpornić - a później dopiero walczyć.
--
Poszła mrówka na słonia też go obsrać :)
|