Data: 2011-03-26 21:44:34
Temat: Re: miód
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Sat, 26 Mar 2011 20:28:49 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 26 Mar 2011 20:20:13 +0100, Zakarm napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-03-26 19:25, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 26 Mar 2011 19:24:00 +0100, Zakarm napisał(a):
>>>>
>>>>>> Do mojego ojca po miód przyjeżdżano z najdalszych krańców Polski,
>>>>>> nawet przyjeżdżali panowie czarną Wołgą, z Warszawy, z KC 33333-)
>>>>>> Miód u mego ojca ZAWSZE krystalizował, każdy. To był prawdziwy miód,
>>>>>> latami ci sami ludzie kupowali u ojca.
>>>>>
>>>>> Kazdy krystalizuje ale nie po 1 roku
>>>>
>>>> Powinien wcześniej.
>>>>
>>>>> i nie w beczce 200 litrowej.
>>>>
>>>> Dlaczego? Jaka to różnica? Co Ty mówisz.
>>>> Beczki 200-litrowe też znam. Ojciec w takich miód odstawiał, ocynkowane
>>>> były.
>>>
>>>
>>> I wlasnie dlatego zastanawiam sie dlaczego piszesz ze nie moze miod 10
>>> lat wytrzymac w piwnicy nie skrystalizowany w takowej beczce .
>>
>> Bo ojcu zawsze krystalizował.
>
> ...i oczywiście według Ciebie to źle i nie powinien :->
Bo piszesz bzdury. Kiedy miód się krystalizuje zależy przede wszystkiem od
stosunku fruktozy do glukozy w miodzie. I taki spadziowy z drzew iglastych
może parę lat pozostawać płynnym.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
|