mleko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 147

41. Data: 2009-06-23 06:51:37

Temat: Re: mleko
Od: "Rafal Szymanowski" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tomek wilicki" <t...@w...pl> wrote in message
news:h1or3v$bq$3@inews.gazeta.pl...
> Rafal Szymanowski wrote:
>
>>
>> "tomek wilicki" <t...@w...pl> wrote in message
>> news:h1olme$1rp$3@inews.gazeta.pl...
>>> Rafal Szymanowski wrote:
>>>
>>>
>>>>
>>>> Ty głosisz kategoryczne tezy, to pytam Ciebie :) Skąd "dowolny zoolog"
>>>> ma to wiedzieć?
>>>> Robi się sekcje większości padłych zwierząt?
>>>
>>> są badania epidemiologiczne, chociażby po to, żeby wiedzieć, na co
>>> chorują zwierzaki w naturze. Z wielu różnych powodów jest to bardzo
>>> pożyteczna wiedza. Szczególnie często są badane małpy. Uwierzysz, że np
>>> próchnica to choroba która dotyka tylko jeden gatunek małpy - człowieka?
>>> Który jednocześnie jako jedyny gatunek małpy pije mleko i je wysoko
>>> przetworzone cukry?
>>
>> A możesz wskazać takie badanie?
>>
>
> http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2801914
>
> jeden mały przypadek próchnicy na 10 czaszek szympansów, zwierząt, które
> nigdy nie umyły zębów, nigdy nie stosowały fluoru, nigdy nie były u
> dentysty.

To sobie przeczytaj ostatnie dwa zdania:

Only one carious lesion was observed, in a male with an estimated age of 26
years.
An accurate assessment of the actual prevalence of caries was obscured
by enamel wear and tooth loss in the older individuals.

>
>>> A teraz znajdź mi wegańskie dziecko które nie jest karmione słodyczami i
>>> jednocześnie ma próchnicę, powodzenia :D
>>
>> Bez problemu mogę znaleźć mięsożerne dziecko, ktore je słodycze i nie ma
>> próchnicy.
>
> no, jedno się znajdzie - zatrute fluorem, codziennie myjące zęby etc. A
> wegańskie małpy pomimo całkowitego braku opieki dentystycznej i fluoru w
> diecie, próchnicy nie mają przez całe swoje życie.

Tak, weganie nie muszą myć zębów, nie chorują, nie chodzą do dentysty
i na są niczym zatruci :)
Też nie myjesz zębów?

>
>>
>>> To samo dotyczy pozostałych chorób tzw "cywilizacyjnych". Przestaliśmy
>>> jeść
>>> jak małpy, zaczęliśmy chorować na to, co żadnej małpy w naturze nie
>>> dotyka.
>>
>> Jakbyśmy jedli tak jak małpy, to byśmy nadal byli małpami.
>
> LOL

Jakby ludzie cały dzień ganiali po drzewach i jedli owoce oraz liście,
to nasza cywilizacja by się nie rozwinęła.

>
>>
>>>
>>> reszta to szczegóły, np to, że odizolowaliśmy się od słońca ścianami i
>>> ubraniami, co powoduje prawdziwą epidemię niedoborów witaminy D.
>>
>> No to zacznij mieszkać na łące i biegaj z gołą dupą :)
>>
>
> po co? wolę np korzystać czasem z solarium bądź odpowiednich lamp. Albo
> łykać witaminę D. Jest to po prostu wygodniejsze.

Wystarczy wyjść na 20-30 minut dziennie na słońce.

Rafał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2009-06-23 07:23:22

Temat: Re: mleko
Od: "Rafal Szymanowski" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tomek wilicki" <t...@w...pl> wrote in message
news:h1oqqg$bq$1@inews.gazeta.pl...
> Rafal Szymanowski wrote:
>
>>
>> Skoro są ich dziesiątki to wskaż chociaż jedno, zamiast kierowac mnie do
>> wyszukiwarki.
>>
>
> bo nie mam nic ciekawszego do roboty? Ty się chcesz dowiedzieć, wykaż się
>
> http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12601419

Badanie statytyczne nieuwzględniające żadnych innych czynników
środowiskowych
na przestrzeni 25 lat

>
> pierwszy wynik z google, bezpośrednia korelacja między spożyciem mleka, a
> cukrzycą typu I oraz chorobą niedokrwienną serca.
>
> kolejny
>
> http://diabetes.diabetesjournals.org/content/42/12/1
786.abstract

Takoż badanie statystyczne nieuwzględniające żadnych innych
czynników środowiskowych. A tego, że mleko ludzkie jest lepsze
dla niemowląt niż krowie, nikt w naszej dyskusji nie negował.
Z badania nie wynika, czy przyczyną zwiększonego ryzyka
cukrzycy typu I jest odstawienie mleka ludzkiego, czy podanie
krowiego (niemowlętom krowie mleko jeśli juz, to podaje sie
rozcienczone)

>
> kolejny
>
> http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8112184?dopt=Abst
ract

Statystyczna analiza badań statystycznych :) Wniosek" mleko ludzkie
lepsze dla niemowlat niz mleko krowie.

>
> Resztę sam sobie wyszukaj, tego naprawdę są dziesiątki albo i setki.
> Najciekawsze są badania, które porównują kraje z zerowym spożyciem mleka,
> albo grupy religijne odrzucające mleko, z takimi które spożywają, np w
> Indiach.

Szukałem wyników badan klinicznych, nie statystycznych, ale coś nie mogę
znaleźć.

Rafał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2009-06-23 07:45:05

Temat: Re: mleko
Od: aszher <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 23 Cze, 08:44, "Rafal Szymanowski" <m...@b...pl> wrote:
> "tomek wilicki" <t...@w...pl> wrote in message
>
> news:h1or83$bq$4@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
> > STranger wrote:
>
> >> tomek wilicki pisze:
>
> >>> To samo dotyczy pozostałych chorób tzw "cywilizacyjnych". Przestaliśmy
> >>> jeść jak małpy, zaczęliśmy chorować na to, co żadnej małpy w naturze nie
> >>> dotyka.
>
> >> Zgoda, mniej więcej masz tu rację.
> >> Dodam, że problem chorób cywilizacyjnych leży po stronie ilości, a nie
> >> tylko rodzaju pożywienia. Człowiek współczesny ma po prostu ciągle, całe
> >> swoje życie, nadmiar kalorii a niedobór ruchu, stąd choroby.
> >> Kiedyś religie nakazywały (intuicyjnie) okresy ścisłego postu, co było
> >> mniej więcej symulacją okresowych niedoborów żywności w naturze w
> >> prehistorii człowieka, a obecnie człowiek współczesny żre całe swoje
> >> życie, non stop przez 356 dni na rok, do woli.
> >> I nie chodzi tak naprawdę o mleko, chodzi o nadmiar żarcia w ogóle.
>
> > nadmiar żarcia to problem? A popatrz na szympansa albo goryla. Jedzą BEZ
> > PRZERWY, jedzą wagowo ze 2 czy 3 razy tyle co my. I co? I zero chorób
> > cywilizacyjnych.
>
> > Ale jedzą niemal wyłącznie rośliny, surowe rośliny, z minimalnym dodatkiem
> > owadów i czasem innych małp (kanibalizm). Nie jedzą też zbóż i roślin
> > strączkowych.
>
> Nie nadmiar żarcia (ilościowy) jest problemem, tylko nadmiar kalorii i
> jakość
> tego żarcia - cukry proste, tłuszcze trans, zanieczyszczenie (pestycydy,
> herbicydy,
> sterydy [chińskie mięsko :)], antybiotyki); małpa żre cały dzień właśnie
> dlatego, że
> jej pokarm jest mało kaloryczny i musi zjeść go obiętościowo b. dużo, żeby
> żyć.
>
> Musisz jednak zrozumieć, że człowiek różni się od małpy i nie może przez
> cały dzień jeść owoców i liści.
>
> Rafał- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

>że człowiek różni się od małpy i nie może przez
> cały dzień jeść owoców i liści.
Zgadzam się z Rafałem egzystencja małpy ogranicza się do jedzenia,
rozmnażania, jedzenia, jedzenia, spania
jedzenia, jedzenia no i iskania a to chyba nie wymaga dużych nakładów
siły.
Człowiek to nie małpa i o ile siedzi cały dzień przy kompie to i może
się żywić
owocami,ważywami,orzechami, ale jeśli taki człowiek pracuje ciężko
dajmy na to jako: murarz, drwal, rolnik itp.
to niestety nie było by racjonalnej dawki zieleniny, żeby dał rady
nogami przebierać w tej pracy na tej diecie nie wspomniawszy już o
ciężkiej pracy.
No chyba, że przywiązał by sobie taki paśnik pod brodę jak noszą konie
w miastach, żeby "obrok-zieleninnkę" mieć na okrągło, ale i to
niewiele by dało.

Co do mleka ,to jako dziecko lubiłam i przyswajałam jako dorosła
niestety już go nie trawie-brek enzymu, ale nie wszyscy to mają moje
babcia ma 76 lat i mleko pije "hektolitrami" -i nic jej nie ma.
Słyszałam co prawda kiedyś taką opinię jakiegoś uczonego, że mleka nie
powinniśmy
pić ponieważ nie pochodzi od naszego gatunku, ale idąc tokiem tej
teorii to również nie
powinniśmy jeść mięsa bo nie należy do naszego gatunku i ważyw-
owoców,,, no nijak niepodobnam do tego gatunku. To dedukując wedle
założenia tego pana powinniśmy jeść nasz gatunek, żeby wszystko było
dobrze :) :D
pozdrówko
-aszh-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2009-06-23 10:15:20

Temat: Re: mleko
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> szukaj wiadomości tego autora

Órzytkownik "tomek wilicki" napisał:
> nadmiar żarcia to problem? A popatrz na szympansa albo goryla. Jedzą BEZ
> PRZERWY, jedzą wagowo ze 2 czy 3 razy tyle co my.

to sprubuj zjeść to co one jedzą i zobaczymy na co zachorujesz:O)

> I co? I zero chorób cywilizacyjnych.

a badania te goryle miały robione?:O)
wrzuć może na grupę ich wyniki koronarografii, skan stanu kości (badania
osteoporozy), wrzuć badania profilu kwasów tłuszczowych z błony erytrocytów.

> Ale jedzą niemal wyłącznie rośliny, surowe rośliny, z minimalnym dodatkiem
> owadów i czasem innych małp (kanibalizm). Nie jedzą też zbóż i roślin
> strączkowych.

ale myszi i ptaki jedzą:O)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2009-06-23 11:04:43

Temat: Re: mleko
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> szukaj wiadomości tego autora

Órzytkownik "aszher" napisał:
> To dedukując wedle założenia tego pana powinniśmy jeść
> nasz gatunek, żeby wszystko było dobrze :) :D

ludożercy już dawno na to wpadli i ponoćczują się dobrze:O)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2009-06-23 13:01:19

Temat: Re: mleko
Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger pisze:

> także, nie ma co świrować, mleko samo w sobie niezdrowe nie jest, a
> właściwie jest bardzo zdrowe.

A właściwe to które? Bo mleko ludzkie różni się znacząco od mleka
krowiego. Do tego stopnia, że mleko krowie może być dla oseska nawet
zabójcze.
Preparaty mlekozastępcze modyfikuje się, żeby niemowlaki mogły je
przyswoić. To jest dopiero przemysłowa obróbka!

> Raczej to mleko przemysłowo obrabiane, pakowane w kartoniki i ważne
> miesiące UHT jest niezbyt zdrowe, ale to inna para kaloszy.

A tak z ciekawości - czemu niezbyt zdrowe? Jakie są konsekwencje jego
spożywania?
Serio pytam, słyszę co i rusz że UHT to be! ale jeszcze żadnego
konkretnego zarzutu nie usłyszałam.
Nie liczę pewnej nawiedzonej pani od homeopatii które twierdziła, że UHT
to mleko sterylizowane promieniowaniem rentgenowskim (sic!) przez co
rakotwórcze (sic!).
Bzdura bzdurą ale to był jedyna próba argumentacji z jaką się spotkałam.

--
Maddy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2009-06-23 13:27:20

Temat: Re: mleko
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maddy pisze:

> A właściwe to które? Bo mleko ludzkie różni się znacząco od mleka
> krowiego. Do tego stopnia, że mleko krowie może być dla oseska nawet
> zabójcze.

Tak, ale pisałem o mleku krowim, kozim, owczym, itp.
Jeżeli ktoś nie jest uczulony na dane mleko to może je pić z korzyścią
dla zdrowia.

> Preparaty mlekozastępcze modyfikuje się, żeby niemowlaki mogły je
> przyswoić. To jest dopiero przemysłowa obróbka!

To inna para kaloszy. Takie mleko nie ma nic wspólnego z krowim, poza
nazwą. :)

>> Raczej to mleko przemysłowo obrabiane, pakowane w kartoniki i ważne
>> miesiące UHT jest niezbyt zdrowe, ale to inna para kaloszy.
>
> A tak z ciekawości - czemu niezbyt zdrowe? Jakie są konsekwencje jego
> spożywania?
> Serio pytam, słyszę co i rusz że UHT to be! ale jeszcze żadnego
> konkretnego zarzutu nie usłyszałam.

Mleko UHT jest biologicznie martwe, jest to mleko prawie gotowane przez
długi czas, zapakowane sterylnie. Data ważności pół roku na etykiecie
mówi sama za siebie. Wstaw takie mleko na zsiadłe, zobacz co Ci wyjdzie...
Owszem też pijam mleko UHT, ale jednak zawsze wolę świeże o ile mam wybór.

> Nie liczę pewnej nawiedzonej pani od homeopatii które twierdziła, że UHT
> to mleko sterylizowane promieniowaniem rentgenowskim (sic!) przez co
> rakotwórcze (sic!).

Hehe, rentgenowskim? :)
Faktycznie napromieniowuje się żywność, ale nie rentgenem tylko
normalnie jakimiś izotopami promieniotwórczymi. Jest to robione po to,
żeby zniszczyć bakterie i szkodniki, m.in. robaki w owocach. Oczywiście
wtedy gdy zamierza się długo przechowywać owoce w chłodniach, np, jabłka.
Kiedyś oglądałem na ten temat film dokumentalny, zgroza... ale naukowcy
uważają, że to bezpieczne.

> Bzdura bzdurą ale to był jedyna próba argumentacji z jaką się spotkałam.

W każdym micie może być ziarnko prawdy ;)

--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2009-06-23 15:48:23

Temat: Re: mleko
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafal Szymanowski wrote:

>
> Szukałem wyników badan klinicznych, nie statystycznych, ale coś nie mogę
> znaleźć.
>

bo nie ma, podobnie jak nie ma badań klinicznych które dowodzą, że palenie
papierosów powoduje raka. Tylko statystyka.

Ja jednak statystyce w tych dwóch przypadkach wierzę. Co Ty zrobisz - not my
businnes.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2009-06-23 15:49:08

Temat: Re: mleko
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

doslaw wrote:

>
> a w cycku?
> to sztuczne?

następny mądry...

co ma niemowlęctwo do układu trawiennego i potrzeb dorosłego człowieka?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2009-06-23 15:51:30

Temat: Re: mleko
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rafal Szymanowski wrote:

>
> Jakby ludzie cały dzień ganiali po drzewach i jedli owoce oraz liście,
> to nasza cywilizacja by się nie rozwinęła.
>

jakby ludzie nie mordowali ludzi, pewnie też. Ale czego to dowodzi?

>
> Wystarczy wyjść na 20-30 minut dziennie na słońce.
>

powodzenia od początku września do kwietnia.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P